Szyna przebiła podłogę tramwaju. "W tym miejscu mógł stać pasażer"

Szyna przebiła podłogę tramwaju
Kraków
Źródło: Google Earth
W trakcie jazdy podłoga tramwaju została przedziurawiona przez stalową nakładkę na szynę. Nikt nie został ranny, ale naprawa torowiska trwała kilka godzin. Mimo że obyło się bez ofiar tylko przez przypadek, to na generalny remont torowiska trzeba zaczekać aż do 2027 roku. Do tego czasu urzędnicy planują naprawy.

Informację o zdarzeniu razem ze zdjęciem podała Platforma Komunikacyjna Krakowa, nieoficjalna strona informująca o utrudnieniach w komunikacji miejskiej. "To, co widzicie na zdjęciu, to szyna, która wczoraj w czasie przejazdu tramwaju na Starowiślnej, wyskoczyła i przebiła od dołu podłogę pojazdu. Cud, że nikomu nic poważnego się nie stało. W tym miejscu mógł stać pasażer" - czytamy we wpisie.

Szyna przebiła podłogę tramwaju
Szyna przebiła podłogę tramwaju
Źródło: Denys Tanashchuk/Platforma Komunikacyjna Krakowa

Informację o zdarzeniu potwierdził Marek Gancarczyk, rzecznik prasowy krakowskiego MPK. - Zdarzyło się to w sobotę około godziny 19:30 na ulicy Starowiślnej. To był element szyny, wstawka, która była przymocowana do szyny. Na szczęście nikomu nic się nie stało, nie ma żadnych osób poszkodowanych. Uszkodzona jest tylko podłoga, trwa wycena naprawy, za kilka dni tramwaj powinien wrócić na tory - przekazał rzecznik.

Prace w miejscu zdarzenia trwały w sobotę prawie do północy. - Teraz ruch tramwajowy odbywa się w tym miejscu normalnie - powiedział Gancarczyk.

Torowisko "spełnia standardy bezpieczeństwa"

PKK zwraca uwagę, że stan torowiska na Starowiślnej jest fatalny i od 2013 roku dochodzi tam do wybrzuszeń. "Obecnie to już nie jest torowisko, tylko torowy ser szwajcarski, bo po każdym wybrzuszeniu tory są rozcinane w ramach doraźnej naprawy. Na początku lata ruch był wstrzymany z powodu wyszczerbienia kawałka, a ostatniej zimy byliśmy świadkami, jak po stanięciu przez pieszego na szynie na przejściu, cała reszta szyny wyszła z rowków. Skoro potrafi podnieść się pod ciężarem człowieka, to co dopiero, gdy przejeżdża ważący kilkadziesiąt ton tramwaj?" - pytają autorzy wpisu.

O sytuację zapytaliśmy Michała Pyclika z Zarządu Dróg Miasta Krakowa. Wyjaśnił, że obiekt, który przebił podłogę tramwaju, to 40-centymetrowy fragment wstawki szynowej, czyli elementu użytego do naprawy szyny (na przykład po jej wybrzuszeniu). - Tak niefortunnie postawił się na sztorc, że wbił się w podłogę - wyjaśnił Pyclik.

A kiedy torowisko na Starowiślnej zostanie wyremontowane? Okazuje się, że mimo tego incydentu termin jest dość odległy - przełom pierwszego i drugiego kwartału 2027 roku. Obecnie ZDMK przygotowuje ekspertyzę, która ma odpowiedzieć na pytanie, jakie prace trzeba wykonać, by do tego czasu można było korzystać z tej istotnej trasy na krakowskim Kazimierzu.

- Torowisko nie jest z pewnością komfortowe, ale spełnia wszystkie wymogi bezpieczeństwa i można z niego korzystać - zapewnił rzecznik.

Jak do wymogów bezpieczeństwa ma się fakt, że tylko przypadkiem w miejscu przebicia podłogi nie stał żaden z pasażerów? - To rzeczywiście jest awaria, która potencjalnie była niebezpieczna. Natomiast pomiary, które są wykonywane, jeszcze się mieszczą w normach i możemy z tego torowiska korzystać - stwierdził nasz rozmówca. Jak dodał, fragmenty torowiska, które szczególnie wymagają uwagi to odcinki od Berka Joselewicza do Miodowej i od św. Wawrzyńca do mostu Powstańców Śląskich.

Analiza ma zostać ukończona w tym tygodniu.  

Te odcinki Starowiślnej wymagają szczególnej uwagi
Te odcinki Starowiślnej wymagają szczególnej uwagi
Źródło: Google Maps
OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: