Z tramwaju ktoś rozpylił gaz na ludzi. Nastolatek usłyszał zarzuty

still2
Z tramwaju rozpylono gaz na ludzi. 19-latek usłyszał zarzut
Źródło: TVN24
Osoba jadąca tramwajem rozpyliła drażniący gaz - prawdopodobnie pieprzowy - na ludzi stojących na przystanku. Nagranie udostępnił w mediach społecznościowych prezydent Krakowa. Policja w związku z tym zdarzeniem zatrzymała cztery osoby. Jedna z nich - 19-latek - usłyszał zarzuty.

Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem na przystanku Bronowice. Na filmie widać, że tramwaj odjeżdża, a kiedy jego tył mija grupę osób zebranych przy sklepie, z ostatniego okna zostaje rozpylona chmura gazu - prosto w twarz jednej z nich. Łącznie kilkanaście osób zostało poszkodowanych.

Przed godziną 16 w sobotę policja zatrzymała koło Krakowa 19-latka oraz jego 14-letniego kolegę. - "U 19-latka policjanci zabezpieczyli butlę z gazem pieprzowym, którego sprawcy najprawdopodobniej użyli (...)" – czytamy w komunikacie. 

W sobotę około godziny 22 zatrzymano kolejne osoby - 15-latka i 18-latka. Jak ustalili policjanci, te cztery osoby razem jechały tramwajem w momencie zdarzenia.

- Te osoby się znały. Zostały przewiezione do policyjnej jednostki. W sumie mówimy o dwóch osobach dorosłych i dwóch nieletnich. Jako, że są to osoby nieletnie, o tym zdarzeniu powiadomiony zostanie sąd rodzinny - powiedział kom. Piotr Szpiech, oficer prasowy krakowskiej komendy miejskiej.

Z tramwaju ktoś rozpylił gaz na ludzi
Z tramwaju ktoś rozpylił gaz na ludzi
Źródło: Drugi Sort Secondhand

19-latek trafił do policyjnego aresztu. W niedzielę został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

- Ponadto usłyszał zarzut posiadania narkotyków. Wobec niego zastosowano dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych - przekazała Oliwia Bożek-Michalec, rzeczniczka prokuratury okręgowej w Krakowie.

"Wobec 14- i 15-latka będą kierowane pisma w sprawie demoralizacji do Sądu dla Nieletnich. 18-latek został przesłuchany w charakterze świadka" - przekazała w niedzielę małopolska policja.

Kilkanaście osób poszkodowanych

Gaz został rozpylony przy jednym ze sklepów.

"Dziś podczas wydarzenia w Drugim Sorcie byliśmy poszkodowanymi przez użycie gazu pieprzowego wprost z tramwaju na przechodniów i osoby czekające na tramwaj. Grupa około 18 osób oraz pies, osoby biorące udział w naszym wydarzeniu. Osoba użyła gazu pieprzowego z okna tramwaju wprost na nieznajome jej osoby" – czytamy we wpisie właścicielki sklepu.

Nagranie i wpis udostępnił w mediach społecznościowych prezydent Krakowa Aleksander Miszalski. "Skandaliczne, skrajnie głupie i nieodpowiedzialne zachowanie" - napisał. "Byłeś świadkiem tego zdarzenia? Proszę o kontakt! Udostępnij i pomóż nam pociągnąć sprawcę do odpowiedzialności" - dodał.

- Na jednym z przystanków na ulicy Bronowickiej z jednego z tramwajów, który przejeżdżał przez przystanek, w kierunku czekających pasażerów rozpylony został gaz. Największy strumień został skierowany w kierunku jednej z kobiet – przekazał kom. Piotr Szpiech.

Według relacji policjanta nikt z poszkodowanych nie chciał, by wzywano pogotowie ratunkowe. - Osoby zostały poinformowane, że mogą w tej sprawie złożyć zawiadomienie - uzupełnił Szpiech.

"Na tym nagraniu widać wyraźnie twarz sprawcy"

Do sprawy odniósł się też Marek Gancarczyk, rzecznik prasowy MPK Kraków. Przekazał, że tramwaj, z którego rozpylono gaz, został zidentyfikowany krótko po zdarzeniu. Nagranie z monitoringu zostało przekazane policji. – Wiem, że na tym nagraniu widać wyraźnie twarz sprawcy, więc mam nadzieje, że ktoś, kto w ten głupi i beznadziejny sposób się zachował, zostanie jak najszybciej zatrzymany i poniesie konsekwencje – przekazał Gancarczyk.

Wyjaśnił też, że gaz został rozpylony bardzo szybko i motorniczy nie miał możliwości tego zauważyć i zareagować. 

gaz
Z tramwaju ktoś rozpylił gaz na ludzi
Źródło: TVN24
Czytaj także: