Trzydziestoletni Konrad Berkowicz będzie najprawdopodobniej kandydatem Kongresu Nowej Prawicy w walce o fotel prezydenta Krakowa. Został wytypowany przez Radę Główną tej partii.
- Na razie nie potwierdzam, czy będę startować w wyborach – zastrzega Konrad Berkowicz. – Oficjalnie wypowiem się, gdy premier Tusk ogłosi datę wyborów prezydenckich w Krakowie i ruszy kampania wyborcza – deklaruje.
Popiera go Korwin Mikke
Potwierdza jednak, że Rada Główna Nowej Prawicy namaściła go na swojego kandydata. – Mam poparcie Janusza Korwin Mikkego – mówi Berkowicz.
Milczy natomiast w sprawie programu wyborczego. - Jeśli zacznie się kampania, a ja w niej wystartuje, to się wypowiem - powtarza.
Niedoszły europoseł
Konrad Berkowicz ma mocną pozycję w prawicowej partii, nie są mu obce polityczne boje. W czasie majowych wyborów do Europarlamentu był dwójką na liście Kongresu Nowej Prawicy. Zdobył wówczas ponad 23 tysiące głosów. Do Parlamentu Europejskiego, jednak nie wszedł, bo wyprzedził go Stanisław Żółtek, który pozyskał prawie 29 tysięcy wyborców.
Walczą o władzę w Krakowie
W wyścigu o fotel prezydenta Krakowa wystartują: długoletni włodarz miasta Jacek Majchrowski (kandydat niezależny), Łukasz Gibała (były poseł Twojego Ruchu, obecnie kandydat niezależny), Tomasz Leśniak (znany z inicjatywy Kraków Przeciw Igrzyskom - kandydat niezależny), Jan Hartman (Twój Ruch), Marta Patena (Platforma Obywatelska) oraz Sławomir Ptaszkiewicz (dawniej działający z PO, dziś kandydat niezależny). PiS nie przedstawił jeszcze swojego reprezentanta.
Jesienią odbędą się wybory na prezydenta Krakowa:
Autor: kmk/r / Źródło: TVN 24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: facebook.com/KonradBerkowicz1