Archeologiczne odkrycie pod płytą rynku. "Być może to dawne miejsce straceń"

Fragment sznura odkryty podczas prac na rynku w Jarosławiu.
Archeologiczne odkrycie pod płytą rynku. "Być może to dawne miejsce straceń"
Źródło: Monika Broszko

Podczas badań archeologicznych związanych z modernizacją rynku w Jarosławiu (Podkarpacie) znaleziono fragment drewnianej konstrukcji złożonej z dwóch belek połączonych w kształt litery "L" oraz fragmenty plecionego sznura. - Być może są to relikty dawnej szubienicy lub pręgierza, który stał na jarosławskim rynku - mówi Monika Broszko, która prowadzi tam badania archeologiczne.

W centrum Jarosławia na Podkarpaciu trwają aktualnie prace związane z modernizacją drugiej części płyty rynku. Podczas prac archeolodzy natrafili na drewniane belki, znajdowały się na głębokości 130 cm. 

Jak informuje archeolog Monika Broszko, próbki z belki zostały przesłane do Laboratorium Datowań Bezwzględnych prof. dr hab. inż. Marka Krąpca w Krakowie. Wyniki badań dendrochronologicznych pokazały, że drzewo, z którego zostały zrobione, rosło w latach 1361-1458, a ścięte zostało po 1465 roku. 

Zdaniem archeologów, drewniane elementy znalezione pod płytą rynku to mogą być pozostałości po dawnym pręgieżu lub szubienicy.
Zdaniem archeologów, drewniane elementy znalezione pod płytą rynku to mogą być pozostałości po dawnym pręgieżu lub szubienicy.
Źródło: Monika Broszko.

- Być może są to relikty dawnej szubienicy lub pręgierza, który stał na jarosławskim rynku. Trudno jednak stwierdzić to jednoznacznie, chociaż może być to pozostałość po dawnym miejscu straceń - wyjaśnia archeolog Monika Broszko, prowadząca badania archeologiczne.

Archeologiczne odkrycie na rynku w Jarosławiu.
Archeologiczne odkrycie na rynku w Jarosławiu.
Źródło: Monika Broszko

Konstrukcja ta, jak dodaje archeolog, postawiona została około 90 lat po nadaniu praw miastu przez Władysława Opolczyka. 

Fragment sznura odkryty podczas prac na rynku w Jarosławiu.
Fragment sznura odkryty podczas prac na rynku w Jarosławiu.
Źródło: Monika Broszko

Sznur znaleziony wraz z drewnianą konstrukcją został wysłany do laboratorium Konserwacji Skór i Drewna na Uniwersytecie im. Mikołaja Kopernika w Toruniu, gdzie zostanie poddany konserwacji i analizie.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: