33-latek z Zakopanego handlował na Krupówkach oscypkami. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że oprócz serków w swojej ofercie miał także marihuanę i amfetaminę. - Kto wiedział, ten u niego kupował - mówią policjanci.
Oficjalnie 33-latek zajmował się handlem tradycyjnymi oscypkami. Wtajemniczonym, na umówiony znak, sprzedawał też działki narkotyków. Został zatrzymany na gorącym uczynku.
Serki wędzone i amfetamina
- Podczas zatrzymania na Krupówkach, mężczyzna miał przy sobie 80 dilerskich porcji – informuje Krzysztof Łach z Komendy Miejskiej Policji w Krakowie. - Zabezpieczona częściowo poporcjowana marihuana i amfetamina była już gotowa do sprzedaży – dodaje funkcjonariusz.
Czarnorynkowa wartość skonfiskowanych narkotyków to blisko 7 tys. złotych. Mężczyzna trafił do aresztu. - Za popełnione przestępstwo grozi mu do trzech lat więzienia – mówi rozmówca portalu tvn24.pl
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
33-latek swoją narkotykową "budkę" miał na Krupówkach:
Autor: pd/ps/kwoj / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: tvn24