Fragment gwoździa, którym Jezus Chrystus był przybity do krzyża wierni całują i dotykają tylko raz w roku – w Wielki Piątek. To jedna z dwóch takich relikwii w Polsce.
- To wyjątkowa forma ukazania i adoracji relikwii – podkreśla ks. prałat Zdzisław Sochacki, proboszcz Parafii Archikatedralnej na Wawelu. – Każdy z uczestników nabożeństwa może dotknąć lub pocałować relikwię – dodaje.
Wielki Post
Relikwia wystawiana jest w wawelskiej katedrze w każdy piątek podczas drogi krzyżowej. Ale tylko w Wielki Piątek wierni mogą się osobiście do niej zbliżyć i pomodlić. Na co dzień monstrancja z relikwią przechowywana jest w zabytkowej szafie pełniącej funkcję sejfu.
Podarek od papieża dla króla Jagiełły
Jak fragment gwoździa z krzyża Pańskiego znalazł się na Wawelu? – Król Jagiełło po urodzeniu się jego syna Władysława zaprosił na chrzest papieża Marcina V, który podarował królowi gwóźdź z krzyża Pana Jezusa – opowiada ks. Sochacki. – Wydarzenie miało miejsce w 1425 roku, a gest papieża był okazaniem wdzięczności królowi Jagielle za szerzenie chrześcijaństwa – dodaje.
Szklany cylinder ze złotą koroną
W monstrancji jest umieszczona imitacja gwoździa, na końcu którego znajduje się relikwia. – To szklany cylinder nakryty złotą koroną, zrobiony ze srebrnej blachy częściowo pozłacanej – mówi ks. Sochacki. – U podstawy relikwiarza znajdują się najważniejsze sceny z ostatnich chwil życia Jezusa Chrystusa: biczowanie, koronowanie, modlitwa w Ogrójcu, ukrzyżowanie – dodaje.
Autor: nf//kv/k / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN 24