Obcinał gałęzie po pijanemu, spadł z drzewa. Pogotowie zabrało go helikopterem

Na miejsce wezwany został śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego
Na miejsce wezwany został śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego
Źródło: limanowa.in

Z ciężkimi obrażeniami przewieziony został do szpitala 53-latek, który pod wpływem alkoholu obcinał konary drzewa. Spadł z wysokości 5 metrów.

Miejscowość Dobra w Małopolsce. 53-latek pije alkohol. Sporo alkoholu. Potem - razem z sąsiadem - bierze się za obcinanie konarów drzewa. Nie daje rady utrzymać się na gałęzi.

- W wyniku niezachowania należytej ostrożności upadł z wysokości około 5 metrów na ziemię – relacjonuje Jolanta Mól z limanowskiej policji.

Mężczyzna był pijany

Mężczyzna doznał poważnych obrażeń. Na miejsce wezwany został śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego, który przetransportował ofiarę do szpitala w Krakowie.

53-latek miał w organizmie 1,5 promila alkoholu.

Autor: mmw/mś/jb / Źródło: TVN24 Kraków

Czytaj także: