Zderzak, opony i koszulka należą do najbardziej nietypowych śmieci znajdowanych przez wolontariuszy podczas sprzątania górskich szlaków. W ramach akcji "Czyste Tatry" osoby, którym leży na sercu los przyrody, zbierają pozostawione przez turystów śmieci. Zauważają jednak poprawę.
Wolontariusze sprzątają górskie szlaki ze śmieci w ramach tegorocznej edycji akcji "Czyste Tatry". Jej inicjatorem jest przedsiębiorca i kierowca quada m.in. w rajdach Dakar Rafał Sonik.
"Czyste Tatry" 2024
Reporter TVN24 Grzegorz Jarecki sprawdził, jak wygląda tegoroczna edycja projektu. Jak zaznaczył, wolontariusze zbierali w sobotę śmieci od samego rana, nawet pomimo padającego przez jakiś czas deszczu. Do tej pory, w poprzednich edycjach, aktywiści zebrali łącznie 7,5 tony śmieci. Ile będzie w tym roku? To okaże się niebawem, z roku na rok jest jednak lepiej, bo choć liczba turystów w Tatrach rośnie, ich świadomość wzrasta i coraz mniej z nich zostawia po sobie bałagan.
Jeden z rozmówców TVN24 podkreślił, że w ostatnich latach jednymi z najbardziej nietypowych odpadów był zderzak i zestaw opon, pozostawione w lesie przy szlaku prowadzącym do Doliny Chochołowskiej. Inni uczestnicy akcji "Czyste Tatry" pokazali naszemu reporterowi worek, do którego wrzucili już m.in. znalezioną przy szlaku butelkę i puszkę - to jedne z najczęstszych pozostawianych przez turystów odpadów. Do nietypowych znalezisk w tegorocznej akcji należy wdeptana w ziemię koszulka.
Inicjator akcji Rafał Sonik przyznał, że niezrozumiałe dla niego jest zostawianie butelek po napojach w Tatrach i innych miejscach tłumnie odwiedzanych przez turystów. - Turyści biorą te ponad półtora kilograma, niosą pod górę, nad jezioro albo na plażę bałtycką, a następnie, jak już waży pięć gramów, czyli nic, to wtedy (...) z wielkim mozołem upychają to gdzieś pod głaz, kosodrzewinę albo korzenie drzewa, uznając, że problem jest z głowy. Tymczasem on się w tym momencie zaczyna - powiedział Sonik, obrazując sytuację przy użyciu plastikowej butelki.
Sonik uważa, że świadomość turystów rośnie, bo z roku na rok wolontariusze mają coraz mniej do zbierania. - Liczba turystów wzrosła dwukrotnie (...), a śmieci jest około 20 razy mniej, a my nie patrzymy już tylko na samą nitkę szlaku, ale też rozglądamy się na boki. To, co stało się w ciągu tych 13 lat, jest gigantyczną poprawą poziomu świadomości - podkreślił Rafał Sonik.
Akcja "Czyste Tatry" w 2024 roku odbyła się w dniach 28 i 29 czerwca (piątek i sobota).
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24