Od 10 lat ukrywał się przed policją mężczyzna podejrzany o kradzież z włamaniem, zniszczenie mienia oraz nakłanianie świadka w procesie do zmiany zeznań. Uciekiniera zatrzymali w czwartek świętokrzyscy policjanci.
34-latek unikał zatrzymania od 2005 roku. - Ustaliliśmy, że mężczyzna przebywał w tym czasie za granicą - tłumaczy kielecka policja. Od dwóch dni poszukiwany znajdował się na terenie powiatu kazimierskiego, gdzie został zatrzymany.
Długa lista zarzutów
Dziesięć lat temu 34-latek włamał się do sklepu spożywczego. Postawiono mu wtedy zarzut kradzieży z włamaniem. Miał też zniszczyć wyposażenie sklepu, straty oszacowano na kilka tysięcy złotych. - Mężczyzna próbował także nakłaniać świadka do zmiany zeznań - uzupełnia listę zarzucanych poszukiwanemu czynów rzecznik kieleckiej policji.
List gończy wystawiła prokuratura rejonowa w Pinczowie. Jednak aż do teraz czasu mężczyzna pozostawał nieuchwytny. - Został już przewieziony do zakładu karnego, gdzie pozostaje do dyspozycji prokuratury - informuje Łukasz Ramęda z komendy policji w Kazimierzy Wielkiej.
Autor: wini / Źródło: TVN 24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Świętokrzyska policja