Tatrzański Park Narodowy od piątku uruchamia ofertę „parkuj i jedź” dla turystów, którzy wybierają się do Morskiego Oka. Będą oni mogli zostawiać auta na parkingu w Zakopanem, a do Palenicy Białczańskiej pojadą autobusem z ekologicznym napędem – zapowiada TPN.
- Dzięki parkingowi zlokalizowanemu w Zakopanem i komunikacji masowej chcemy zmniejszyć ruch na wiecznie zatłoczonej drodze do Morskiego Oka. Turystów z parkingu będzie zabierał autobus o napędzie hybrydowym, co będzie miało dodatkowy efekt ekologiczny, a docelowo chcemy wprowadzić na tej trasie autobus w pełni napędzany elektrycznie – powiedział dyrektor TPN Szymon Ziobrowski.
Dodał, że taką ekologiczną komunikację TPN chce wprowadzić także na popularnej drodze do Kuźnic, gdzie obecnie turystów wożą autobusy spalinowe.
Walka z korkami
- Korzystając z oferty Park and Ride unikniemy stania w korkach. W przypadku bardzo dużego ruchu policja może częściowo zamknąć drogę dla samochodów, wówczas przejazd będzie tylko dla komunikacji zbiorowej – dodał dyrektor.
Jednorazowa opłata za parking wyniesie 20 zł, czyli tyle samo, ile płaci się za pozostawienie auta na Palenicy Białczańskiej, a dojazd na Palenicę będzie bezpłatny.
Popularny szlak
Morskie Oko to najliczniej odwiedzane przez turystów miejsce w Tatrach. Każdego roku nad to słynne jezioro wędruje blisko 1 mln osób, co stanowi jedną trzecią całego ruchu turystycznego w Tatrach.
Dwa parkingi na Palenicy Białczańskiej i Łysej Polanie, przed szlakiem do Morskiego Oka, szybko się zapełniają. Kierowcy często wbrew przepisom parkują auta wzdłuż drogi, co dodatkowo utrudnia komunikację.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Turyści będą zostawiać swoje samochody w Zakopanem:
Autor: koko / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia