Sporych rozmiarów niedźwiedzia brunatnego zarejestrowała minionej nocy fotopułapka na Babiej Górze w Beskidach. Tamtejszy park narodowy w czwartek obchodził 60-lecie istnienia. - To był nasz gość specjalny - piszą pracownicy.
Nagranie z buszującym po lesie drapieżnikiem zamieścili na jednym z portali społecznościowych pracownicy parku. "Gość specjalny na 60-lecie Babiogórskiego Parku Narodowego" - tak opisują filmik.
"Szykuje się do zimy"
- Niedźwiedź szykuje się do zimy. Pożywia się, żeby zgromadzić jak największe zapasy tłuszczu. Zjada wszystko co jeszcze znajdzie, m.in. resztki borówek. Tuż przed snem wypełni żołądek czymś trudno strawnym, jak igły drzew – Maciej Mażul z Babiogórskiego Parku Narodowego. - Skoro teraz go widzimy, to może znaczyć, że drapieżnik spędzi u nas zimę – dodaje.
Niedźwiedzia bardzo trudno spotkać w beskidzkich lasach. Zwierzę jest bardzo ostrożne i unika człowieka. Uchwycenie go przez fotopułapkę jest sporym wydarzeniem.
60 lat parku
Jak przypomniał Mażul dorosły niedźwiedź pojawia się na terenie parku od pewnego czasu. W grudniu ub.r. jego tropy zauważono w rejonie Czatoży. Przyrodnicy szli po nich, ale urwały się w pobliżu przełęczy Krowiarki. Latem tropów nie zauważono. - To była bardzo sucha pora. Zwierzę ich nie pozostawiało. Zresztą spory ruch turystów prawdopodobnie przepłoszył niedźwiedzia, który zaszył się w rzadziej uczęszczanych okolicach na Słowacji lub w rejonie Pilska – wyjaśnił.
Niedźwiedź brunatny jest największym drapieżnikiem żyjącym w polskich lasach. Waży do 250-300 kg. Żyje średnio 20-25 lat. W Polsce jest pod całkowitą ochroną.
Babiogórski Park Narodowy skończył w czwartek 60 lat. Jego teren obejmuje okolice najwyższej góry Beskidów - Babiej Góry (1725 m n.p.m.). W 1977 r. okolica ta uznana została przez UNESCO za światowy rezerwat biosfery. Góra przyciąga rzesze turystów.
Autor: mmw / Źródło: TVN24 Kraków / PAP
Źródło zdjęcia głównego: Babiogórski Park Narodowy