15 tysięcy złotych nagrody za informacje lub wskazanie osoby, która seryjnie podkłada ogień w kompleksie leśnym na terenie gminy Żarki (Śląskie), chcą przekazać wspólnie władze gminy i miejscowe nadleśnictwo. Do tej pory doszło tam do dziewięciu pożarów. Spłonęły już trzy hektary lasu. - Doszliśmy do wniosku, że miejsca pożaru zostały wcześniej przygotowane, więc ewidentnie to wskazuje na podpalenie - informuje burmistrz miasta i gminy.
Do seryjnych podpaleń dochodziło na przełomie czerwca i lipca w Kotowicach w gminie Żarki. W sumie doszło tam do dziewięciu pożarów. Pięć razy ogień pojawiał się na terenie lasów państwowych, cztery razy na obszarze lasów prywatnych. W sumie spłonęły trzy hektary lasu, do gaszenia pożarów wykorzystywano specjalistyczny samolot. Do tej pory nie udało się zatrzymać podpalacza.
Nagroda za wskazanie sprawcy
W związku z pożarami władze gminy Żarki wspólnie z miejscowym nadleśnictwem wyznaczyły nagrodę dla osoby, która ma informacje na temat podpalacza. - Wspólnie z nadleśnictwem Złoty Potok doszliśmy do wniosku, że miejsca pożaru zostały wcześniej przygotowane, więc ewidentnie to wskazuje na podpalenie. Wspólnie z nadleśnictwem właśnie wyznaczyliśmy nagrodę w tej sprawie, nagroda wynosi 15 tysięcy złotych. Apelujemy do wszystkich mieszkańców gminy Żarki - jeżeli ktoś z państwa ma jakiekolwiek informacje odnośnie tego, to zapraszamy bezpośrednio do kontaktu do naszej gminy - zaapelował w rozmowie z reporterką TVN24, burmistrz miasta i gminy Żarki Adam Zamora.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24