Czarny dym nad Zabrzem. Pożar zaczął się od trawy i szybko rozprzestrzenił

Pożar w Zabrzu
Pożar w Zabrzu
Źródło: Michał/Kontakt24

W okolicy ulicy Sierakowskiego w Zabrzu (woj. śląskie) wybuchł pożar. Na obszarze około 500 metrów kwadratowych palą się odpady i trawy. Na miejscu pracuje 27 zastępów straży pożarnej i grupa Ratownictwa Chemicznego z Katowic. Zdjęcia pożaru dostaliśmy na Kontakt 24.

W sobotę w dzielnicy Zaborze przy ulicy Sierakowskiego wybuchł pożar. Na obszarze około 500 metrów kwadratowych palą się trawy i odpady. Zdjęcia czarnego dymu, który widać z daleka, otrzymaliśmy na Kontakt 24. Skutki pożaru widoczne są także z sąsiednich miast: Gliwic czy Rudy Śląskiej.

Młodszy brygadier Wojciech Strugacz, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Zabrzu przekazał, że na początku służby miały do czynienia z pożarem traw, jednak potem, ze względu na warunki atmosferyczne, ogień rozprzestrzenił się składowisko odpadów.

- Na ten moment na miejscu jest 27 zastępów oraz grupa Ratownictwa Chemicznego z Katowic. Monitorujemy jakość powietrza. W pewnym momencie ogień rozprzestrzenił się na teren warsztatu, gdzie stały pojazdy ciężarowe. Jeden z nich spłonął - wyjaśnił po godzinie 15. Na składowisku mogły znajdować się substancje niebezpieczne, w tym oleje i smary.

CZYTAJ TEŻ: Spłonęły dwie hale pełne hulajnóg elektrycznych i akumulatorów

Agnieszka Rupniewska, prezydentka Zabrza poinformowała w swoich mediach społecznościowych, żeby ograniczyć przebywanie na zewnątrz do minimum i zamknąć okna.

Na miejscu pracuje 27 zastępów straży pożarnej i grupa Ratownictwa Chemicznego z Katowic.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: