Tragiczny finał poszukiwań w zalewie Chechło-Nakło w województwie śląskim. Po czterech godzinach nurkowie wyłowili ciało 67-letniej kobiety, która utonęła w piątek po południu.
Rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Tarnowskich Górach mł. asp. Kamil Kubica przekazał, że ciało kobiety odnaleziono przed godz. 18. O ewentualnym przeprowadzeniu sekcji zwłok zdecyduje prokurator, który będzie nadzorował dalsze czynności.
Akcja poszukiwawcza trwała około czterech godzin od momentu, kiedy służby otrzymały zgłoszenie, że 67-letnia kobieta zniknęła pod wodą. Na miejscu pracowało kilka zastępów straży pożarnej, w tym specjalistyczna grupa ratownictwa wodno-nurkowego z Komendy Miejskiej PSP w Bytomiu.
Strażacy przypominają, że planując wypoczynek nad wodą, powinniśmy wybierać przygotowane i strzeżone kąpieliska, gdzie nad bezpieczeństwem wczasowiczów czuwa ratownik.
O rozwagę nad wodą zaapelowała też śląska policja. "To żywioł, który potrafi zaskoczyć nawet osoby potrafiące doskonale pływać. Nieznane miejsce, upał, osłabienie organizmu, alkohol, to czynniki, które zwiększają ryzyko utonięcia" - podkreślono.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Śląska Policja