Na polecenie prokuratury CBŚP zatrzymało 17 kolejnych osób w śledztwie w sprawie gangu Psycho Fans, założonego przez pseudokibiców Ruchu Chorzów. Przedstawiono im zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się m.in. pobiciami oraz handlem dużymi ilościami narkotyków.
Śledztwo w sprawie Psycho Fans nadzoruje śląski wydział Prokuratury Krajowej. Jest w nim obecnie 130 podejrzanych. Skierowane wcześniej do sądów akty oskarżenia przeciwko członkom tego gangu objęły ponad 180 osób, część z nich została już prawomocnie skazana.
Według ustaleń śledztwa gang działał od co najmniej października 2014 do grudnia 2017 r. na terenie województw śląskiego i małopolskiego. Jego członkowie mają na koncie m.in. udział w pobiciach i bójkach z pseudokibicami innych klubów piłkarskich - tzw. ustawkach, a także rozboje, oszustwa, uprowadzenia dla okupu, handel narkotykami na dużą skalę, włamania i kradzieże oraz przestępstwa przeciwko dokumentom.
Media: wśród zatrzymanych były wiceprezes klubu
Kolejne 17 osób zatrzymano w tej sprawie we wtorek. Jak poinformowała w środę Katarzyna Calów-Jaszewska z Działu Prasowego PK, prokurator przedstawił im zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się m.in. pobiciami oraz wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości narkotyków.
Według informacji z PK realizowane we wtorek i w środę czynności z udziałem podejrzanych związane były z wątkiem śledztwa dotyczącym członków gangu Psycho Fans, którzy byli podporządkowani lub współpracowali z Markiem K., ps. Celebryta. To jeden z byłych członków gangu, którzy zdecydowali się na współpracę ze śledczymi i złożyli zeznania obciążające kompanów.
Katowicka "Gazeta Wyborcza" poinformowała, że wśród 17 zatrzymanych jest były wiceprezes Ruchu Chorzów Marcin S. "Jedną z osób zatrzymanych był pełniący funkcję członka zarządu spółki prowadzącej jedną z drużyn piłkarskich z obszaru województwa śląskiego" - podała PK w komunikacie.
130 podejrzanych
"Po przesłuchaniu wszystkich podejrzanych, wobec jednej osoby prokurator złożył do sądu wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Wobec pozostałych 16 osób prokurator zastosował wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci poręczeń majątkowych w kwocie od 10 tys. zł do 100 tys. zł, dozoru policji i zakazu kontaktowania się z konkretnymi osobami" - poinformowała prok. Calów-Jaszewska.
Jak wynika z danych PK, w toczącym się wciąż śledztwie jest obecnie 130 podejrzanych. Dotychczas z głównego śledztwa do odrębnego prowadzenia wyłączono 31 spraw, w których sformułowano akty oskarżenia przeciwko łącznie 182 osobom. 107 z nich było aresztowanych.
Autorka/Autor: /tok
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: CBŚP