Podróżujący w kierunku Rud (woj.śląskie) 49-letni mieszkaniec Rybnika na prostym odcinku drogi stracił panowanie na pojazdem, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. - Okazało się, że w organizmie ma ponad 3,5 promila alkoholu - mówi Anna Karkoszka, rzecznik policji w Rybniku. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w środę ok. godz. 5 rano na ul. Rudzkiej w Rybniku.
- Policjanci wydziału ruchu drogowego, którzy natychmiast udali się na miejsce ustalili, że kierujący BMW jadąc w kierunku Rud, na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i uderzył w drzewo - wyjaśnia rzecznik rybnickiej policji Anna Karkoszka.
Miał ponad 3,5 promila
Na szczęście zdarzenie nie okazało się dla niego groźne. Mężczyzna o własnych siłach wyszedł z samochodu. - Policjanci sprawdzili stan jego trzeźwości. Okazało się, że był kompletnie pijany. W organizmie miał ponad 3,5 promila alkoholu - dodaje Karkoszka.
Mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Za popełniony czyn grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w Rybniku przy ul. Rudzkiej:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl
Autor: msin/sk / Źródło: TVN24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: Policja w Rybniku