46-latka z Pyskowic 3 grudnia wyjechała do pracy w Dusseldorfie. Od tej pory bliscy nie mieli z nią kontaktu. Zaniepokojona rodzina zgłosiła sprawę na policję. Dzień po opublikowaniu komunikatu z wizerunkiem kobiety, poszukiwana skontaktowała się z funkcjonariuszami.
Komisariat Policji w Pyskowicach, nieopodal Gliwic, opublikował we wtorek komunikat o poszukiwaniu zaginionej pyskowiczanki - 46-letniej pani Angeliki. Według informacji policji, 3 grudnia 2022 roku kobieta wyjechała do pracy w Niemczech. "Docelowo miejscem pracy miało być miasto Dusseldorf" - przekazywała policja w komunikacie.
Od wyjazdu pani Angelika nie nawiązała żadnego kontaktu z rodziną. Telefon, który miała przy sobie, był wyłączony. - Rodzina jest zaniepokojona. Mamy nadzieję, że kobieta zobaczy nasz komunikat i się odezwie, liczymy na szczęśliwe zakończenie - mówił Marek Słomski, rzecznik policji w Gliwicach, podając jej rysopis, a także publikując jej wizerunek.
Kobieta zgłosiła się
W środę gliwicka policja poinformowała o odwołaniu poszukiwań. - Zaginiona skontaktowała się z policją, jest cała i zdrowa, nie zagraża jej żadne niebezpieczeństwo. Dziękujemy za pomoc - przekazał Słomski.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock