Jechał z pasażerem, ominął zaporę i wjechał na przejazd wprost pod pociąg towarowy. Strażacy musieli rozcinać karoserię, żeby wyciągnąć mężczyzn. Przewieziono ich do szpitala, gdzie jeden zmarł. Pasażerowie czterech pociągów musieli liczyć się z dużymi opóźnieniami.
Do wypadku doszło dzisiaj o 5.30 na przejeździe kolejowym przy ul. Konopnickiej w Blachowni pod Częstochową.
- Według wstępnych ustaleń kierujący seatem ibizą objechał zaporę i wjechał pod pociąg towarowy, jadący od Lublińca - mówi Marta Ladowska, rzeczniczka policji w Częstochowie.
Wezwano pięć zastępów straży pożarnej.
- We wraku były dwie osoby dorosłe, kierowca i pasażer. Wydobywaliśmy ich z samochodu przy użyciu sprzętu hydraulicznego - mówi Artur Kiliński z PSP w Częstochowie.
Poszkodowani 46-letni kierowca i 33-letni pasażer z poważnymi obrażeniami zostali zabrani do szpitala. Niestety, starszy z nich zmarł.
Opóźnienia pociągów
Ruch kolejowy odbywa się jednym torem w kierunku Częstochowy. Na drugim stoi pociąg towarowy, który brał udział w wypadku. Oglądają go śledczy.
Jak informowała rano Agnieszka Serbeńska, rzecznik prasowy PKP Intercity utrudnienia w ruchu pociągów występują na linii 61 i opóźnień mogą spodziewać się pasażerowie czterech pociągów:
- Pułaski na trasie Kraków Główny - Poznań Główny,
- Express Intercity Premium na trasie Częstochowa - Wrocław Główny,
- Kossak na trasie Wrocław Główny - Kraków Główny,
- Odra na trasie Wrocław Główny – Warszawa Wschodnia.
Autor: mag/i / Źródło: TVN 24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Katowice