O 5 nad ranem strażacy gasili pożar w jednym z mieszkań w bloku w Bytomiu. Nie żyje mieszkanka, która najprawdopodobniej zaprószyła ogień.
Ogień wydobywał się z okna na parterze trzykondygnacyjnego bloku przy ul. Rejtana w Bytomiu. Gdy strażacy weszli do mieszkania, w kuchni znaleźli kobietę.
- Leżała na podłodze. Już nie żyła. Oznak poparzenia nie było, więc pewnie zmarła wskutek zatrucia gazami. Miała ponad 60 lat - mówi Dariusz Szczęsny, rzecznik PSP w Bytomiu.
To prawdopodobnie ona, według strażaków, zaprószyła ogień, wrzucając do kosza niedopałek papierosa. Od kosza zapaliła się sąsiednia szafka.
Jak dodaje Szczęsny, pożar był niewielki i nie trzeba było ewakuować mieszkańców.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl
Autor: mag / Źródło: TVN 24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: targeo