Tragiczne w skutkach zderzenie skody i opla w pobliżu węzła drogi ekspresowej S1 nieopodal lotniska w Pyrzowicach. Na miejscu zginęły trzy osoby, jedna trafiła do szpitala.
Jak poinformował oficer prasowy komendy powiatowej policji w Będzinie kom. Paweł Łotocki, do zderzenia dwóch aut doszło krótko po dziewiątej rano w pobliżu węzła drogowego S1 Lotnisko.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że jadący od strony autostrady A1 w kierunku Siewierza opel prawdopodobnie poruszał się z nadmierną prędkością - kierowca stracił panowanie nad samochodem, doszło do zderzenia.
Trzy ofiary
Od początku policja informowała, że na miejscu zginęli kierowca opla i pasażerka skody. Przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przekazywali z kolei informację o trzech śmiertelnych ofiarach wypadku. Policjanci zastrzegali, że pasażer opla został zakleszczony w samochodzie. Aby oficjalnie lekarz mógł stwierdzić zgon, ratownicy muszą wydostać ofiarę z wraku.
Około południa rzecznik policji w Będzinie potwierdził w rozmowie z tvn24.pl, że ostateczny, tragiczny bilans wypadku, to trzy ofiary śmiertelne. Kierowca skody trafił do szpitala.
- Na miejscu czynności wykonuje prokurator. Do czasu zakończenia oględzin droga będzie zablokowana w obu kierunkach - powiedział Paweł Łotocki.
Do wypadku doszło w pobliżu węzła drogi S1, z którego korzystają m.in. pasażerowie niedalekiego Międzynarodowego Portu Lotniczego Katowice, nieopodal autostrady A1.
Po kilku godzinach droga została odblokowana.
Źródło: PAP/TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Krystian Biesiadecki/KP PSP Będzin