"Mama, wracaj! Tam w aucie są dzieci". Pobiegła do ochroniarzy szukać kierowcy

"45 minut w samochodzie i umieramy"
"45 minut w samochodzie i umieramy"
TVN 24 Katowice
Dwoje dzieci w aucie na parkingu pod sklepem w KatowicachTVN 24 Katowice

- Odjeżdżamy z parkingu, a syn krzyczy: mama, wracaj. Tam w aucie obok chyba były dzieci - opowiada kobieta. - Na dworze 29 stopni, w aucie dwie dziewczynki, jedna cztery lata, druga może dwa i siedzi od strony słońca. Zamarłam. Daj mi trzy minuty, powiedziałam do syna i wybijaj szybę. Pobiegłam do ochrony, macie minutę, mówię, żeby znaleźć ojca. Znaleźli. Ma pan rozum, pytam, zostawiać dzieci w taki upał? A on na to: zostawiłem, no i co?

Wtorek, godziny popołudniowe. Ali z 15-letnim synem wybrała się na zakupy do centrum handlowego w Bażantowie, zamożnej dzielnicy Katowic.

Gdy już wracali do domu, syn kobiety krzyknął: - Wracaj, bo tam w aucie obok były chyba dzieci.

Wycofała i zamarła. Na dworze 29 stopni, a w renault dwie dziewczynki. - Jedna około dwa lata, druga może cztery. Ta młodsza od strony słońca, starsza bardziej w cieniu, ale bez fotelika. Kazałam synowi zostać - opowiada matka.

- Daj mi trzy minuty - powiedziała do syna - i jeśli nie będzie mnie dłużej, wybijaj szyby.

Dwoje dzieci w aucie na parkingu pod sklepem w KatowicachAli | facebook

"Macie minutę i polecą szyby"

Sama pobiegła do ochroniarzy sklepu, żeby szukali kierowcy renault. Wiedziała, że od zostawienia dziewczynek w samochodzie mogło minąć już 15 minut, bo przed zakupami widziała przy tym renault kierowcę, prawdopodobnie ojca.

- Macie minutę, żeby go znaleźć, bo inaczej w tym aucie polecą szyby - powiedziała ochroniarzom. Sama wróciła do syna i zamkniętych dzieci, by kontrolować, co się z nimi dzieje.

Jak opowiada, właściciel odnalazł się po około trzech minutach od chwili, gdy zauważyła te dziewczynki w samochodzie.

- Zapytałam, czy pan ma rozum? Zostawił pan dzieci w taki upał? A on na to: zostawiłem, no i co?

Z wściekłości Ali postanowiła dać mu nauczkę, zrobiła zdjęcia jego samochodu i wrzuciła na facebooka, opisując całą sytuację.

Pechowo dla ojca to było auto służbowe z adresem jego firmy. Internauci powiadomili o zdarzeniu pracodawcę kierowcy.

- W pierwszej kolejności oczywiście skontaktowaliśmy się z pracownikiem - chcieliśmy poznać szczegóły i od razu wyjaśnić sprawę. Wiemy, że dzieciom nic się nie stało i ich zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo - odpisał na swoim profilu facebookowym pracodawca.

Dalej zapewnił, że "w trybie natychmiastowym podjęli decyzję o przeprowadzeniu specjalnego szkolenia dla pracowników, by zwrócili szczególną uwagę na zagrożenia związane z pozostawianiem dzieci, ale również zwierząt w samochodach". - Wielu z naszych pracowników jest rodzicami - tym bardziej w okresie nadchodzących upałów chcemy przypomnieć o zasadach bezpieczeństwa. Jest nam bardzo przykro, że do takiej sytuacji doszło, jednocześnie bardzo dziękujemy za szybką reakcję. Dziękujemy przede wszystkim pani Ali za uwagę i nieobojętną postawę - dodał.

Pracodawca kierowcy tak zareagował na zostawienie dzieci w auciefacebok

45 minut wystarczy

Ali przechodząc parkingiem już odruchowo patrzy, czy w autach nie ma zamkniętych dzieci. I jest dumna z syna, że zauważył dziewczynki nie pozostając obojętnym. Może uratował im życie.

- Silne nasłonecznienie powoduje podwojenie temperatury, w ciągu kilkudziesięciu minut następuje przegrzanie organizmu, obrzęk mózgu i śmierć. 45 minut wystarczy, a tyle trwa średnie wyjście do marketu. Można przyjść za późno - komentował Artur Borowicz, dyrektor wojewódzkiego pogotowia ratunkowego w Katowicach, gdy pod koniec maja pisaliśmy o trzylatku, zostawionym przez rodziców w samochodzie na parkingu pod centrum handlowym w Piekarach Śląskich.

Dlatego radził wybijać w takich momentach szybę i wzywać pogotowie.

Basia, na facebooku pod postem o dziewczynkach z Bażantowa: Zrobić zdjęcie auta i uwięzionych dzieci, wezwać policję, a jeśli w ciągu 5 minut nie przyjechali, to wybić szyby. Sama ostatnio robiłam taką akcję pod Kauflandem w Zabrzu, w aucie 3-latek. Potem tłumaczenie było takie, że zasnął i nie chcieli go budzić, żeby nie marudził. 250 złotych mandatu i pogadanka, szkoda, że tylko tyle.

Inni przypominali szokującą kampanię, co się może stać z dzieckiem zostawionym w aucie:

Co może stać się z dzieckiem, jeśli zostawimy je w nagrzanym aucie?
Co może stać się z dzieckiem, jeśli zostawimy je w nagrzanym aucie? Redcastle Productions

Autor: mag/mś / Źródło: TVN 24 Katowice

Źródło zdjęcia głównego: facebook | Ali

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium