Wybuch w lesie, dwóch saperów nie żyje. Chcieli wysadzić pociski na miejscu?

Aktualizacja:
[object Object]
Miejsca eksplozji w Kużni Raciborskiej strzeże wojskoTVN 24 Katowice
wideo 2/2

- Ciało jednego z poległych w lesie saperów zostało przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej. Prokuratorzy są w okolicy miejsca, gdzie znajduje się ciało drugiego - dowiedzieliśmy się w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. Trzech z sześciu poszkodowanych wskutek eksplozji niewybuchu w Kuźni Raciborskiej żołnierzy nadal przebywa w szpitalu. Dwóch z nich jest w ciężkim stanie. Szósty żołnierz wrócił do domu. Czy chcieli wysadzić niewybuchy na miejscu ich odnalezienia? Do takich nieoficjalnych informacji, które przekazał nam jeden z wysokich rangą oficerów, prokuratura się nie odnosi.

Do eksplozji w lesie w Kuźni Raciborskiej doszło 8 października przed godziną 14. Sześciu saperów usuwało pięć pocisków artyleryjskich.

Dwóch żołnierzy zginęło na miejscu. Pracujący w rejonie eksplozji prokuratorzy nie mogli do nich dotrzeć, bo teren był niebezpieczny.

- Ciało jednego z poległych saperów zostało przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej - powiedział nam dzisiaj Łukasz Łapczyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Jak dodał, prokuratorzy są już także w okolicy miejsca, gdzie znajduje się ciało drugiego sapera.

Trzej w szpitalach - dwaj w ciężkim stanie

Pozostali czterej saperzy odnieśli rany i trafili do szpitali. Jeden już na drugi dzień wrócił do domu, ma problemy ze słuchem.

Dwaj najciężej ranni znajdują się w Centrum Urazowym w Sosnowcu na oddziale intensywnej terapii. Mają między innymi obrażenia twarzoczaszki. Trzeci leży w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.

Wszyscy służyli w 29 patrolu rozminowania 6 batalionu powietrznodesantowego w Gliwicach. Zabezpieczanie niewybuchów 8 października to miała być rutynowa akcja. Jedna z wielu. Polegli żołnierze mieli co najmniej dziesięcioletnie doświadczenie w służbie wojskowej.

Chcieli wysadzić pociski na miejscu?

Od wysokiego rangą oficera Wojska Polskiego, który zna kulisy sprawy, dowiedzieliśmy się, że żołnierz, który był najlżej ranny, nie widział momentu wybuchu, nie wie też, co do niego doprowadziło. - Nie wiemy, co się stało - powiedział nam oficer.

Zdradził jednak pewne okoliczności. - Saperzy chcieli wysadzić niewybuchy w miejscu odnalezienia. Warunki na to pozwalały - poinformował.

Dodał, że żołnierze nie mieli na sobie kombinezonów przeciwwybuchowych. Wyjaśniał, że używa się ich podczas rozpoznania, kiedy jeszcze nie wiadomo, co dokładnie znajduje się na miejscu. Saperzy, którzy pracowali w lesie koło Kuźni Raciborskiej ten etap mieli już za sobą. Wybuch - jak tłumaczył oficer - nastąpił podczas rozminowania. To fizyczna praca i nie można jej wykonywać w ciężkim kombinezonie, który znacząco ogranicza ruchy. Według naszego rozmówcy na czas rozminowania żołnierze nie zakładają nawet kamizelek kuloodpornych. W razie eksplozji i tak by nie pomogły.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Łukasz Łapczyński powiedział, że nie odniesie się do tych informacji. - Okoliczności są dopiero ustalane - mówi.

Skąd się wziął arsenał w młodniku?

Pociski prawdopodobnie znalazł grzybiarz i poinformował o tym miejscowego leśniczego, który zawiadomił policję. Jak mówił burmistrz Kuźni Raciborskiej Paweł Macha, w tym lesie jest dużo niewybuchów.

Kuźnia to małe miasto na pograniczu województw śląskiego i opolskiego, ze wszystkich stron otoczone lasami. Zajmują 75 procent powierzchni gminy. W 1992 roku podczas wielkiego pożaru w północnej części gminy zginęło dwóch strażaków.

Pożar w Kuźni Raciborskiej
Pożar w Kuźni RaciborskiejOSP Kuźnia Raciborska
Gasił pożar w Kuźni Raciborskiej. "Wspomnienia wróciły"
Gasił pożar w Kuźni Raciborskiej. "Wspomnienia wróciły"TVN 24

Teraz dwaj saperzy polegli na południowym skraju gminy, ponad kilometr od drogi. - W czasie wojny Niemcy mieli na terenie naszej gminy magazyny amunicyjne. Kiedy uciekali za Odrę, próbowali je zniszczyć. W pośpiechu wrzucali jakiś granat do składu. Część wybuchła, część została pod ziemią lub siła eksplozji rozrzuciła po terenie. Ci, co przyszli po Niemcach, też czasami to, co znaleźli, wrzucili do leja i zasypali. Wojsko poszło dalej, na Berlin, a o zasypanych pociskach nikt już nie pamiętał. Sam pamiętam, jak będąc dzieciakiem, ciągnąłem za rowerkiem jakiś pocisk przywleczony z lasu - wspomina Macha.

Jak mówi, "czasami saperów wyręcza ogień". - Podczas gaszenia lasu nasi strażacy nieraz słyszą eksplozje pamiątek po ostatniej wojnie. Ale na południu, gdzie wczoraj doszło do tragedii, pożar nie dotarł. Była za to wichura, która wywracała drzewa razem z korzeniami, a przy okazji wyciągnęła z ziemi setki niewybuchów. Tyle szczęścia, że daleko od drogi i ludzkich siedzib - podkreśla Macha. Nadleśniczy Rudy Raciborskie Robert Pabian przypomina o nalotach alianckich na pobliską fabrykę benzyny syntetycznej w Kędzierzynie-Koźlu. - Kiedy bombowce nie mogły znaleźć celu, zrzucały bomby na tereny niezamieszkałe - mówi. - Zapalniki bomb przeznaczonych do kruszenia betonu nie zawsze detonowały po uderzeniu w miękką ziemię i nie wiemy, ile z nich drzemie pod ściółką. Dzisiaj nie ma nawet śladu po ich upadku. Dopiero z czasem ziemia pod wpływem zamarzania i odmarzania wypycha ciężkie przedmioty na powierzchnię.

Jedno go jednak dziwi w ostatnich znaleziskach, które raniły saperów. - One były w młodniku. Ten las ma zaledwie dwadzieścia lat. Co to oznacza? Tyle, że dwadzieścia lat temu wycięto tam drzewa pamiętające wojnę, a teren przeorano pługami. Następnie kopano w nich szpadlami, żeby zasadzić kolejne drzewa, i nic niepokojącego nie znaleziono, nic wówczas nie wybuchło. A teraz znaleziono cały arsenał.

Kuźnia Raciborska otoczona jest lasamiGoogle Maps

Autor: mag,ral/i / Źródło: TVN 24 Katowice/ PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Katowice

Pozostałe wiadomości

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Co najmniej 94 osoby zginęły w wyniku przejścia cyklonu Chido przez Mozambik. Do poważnych szkód doszło w targanej konfliktem wewnętrznym prowincji Cabo Delgado, gdzie żywioł dotknął ponad 90 tysięcy najmłodszych. W gruzy obróciły się tam całe miejscowości.

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

Źródło:
PAP, UNICEF

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Prezydent Andrzej Duda ocenił w wywiadzie dla szwajcarskiego dziennika "Neue Zuercher Zeitung", że prezydent elekt USA Donald Trump nie zostawi Ukrainy "na lodzie". Powołując się na spotkania z Trumpem, mówił, że jego sposób myślenia "jest jak na polityka nietypowy, ale jego oceny są bardzo klarowne".

Duda opowiada o "sposobie myślenia Trumpa"

Duda opowiada o "sposobie myślenia Trumpa"

Źródło:
PAP

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

Śmigłowiec pogotowania ratunkowego uderzył w szpital i roztrzaskał się o ziemię. Zginęły cztery osoby. Do tragedii doszło w niedzielę w południowo-zachodniej Turcji.

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Źródło:
Reuters

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

Turystyka kulinarna od lat jest ważnym trendem. Smakosze powinni mieć na oku Neapol, który znalazł się na szczycie listy Taste Atlas z najlepszymi kulinarnymi miastami na świecie.

Najlepsze kulinarne miasta świata

Najlepsze kulinarne miasta świata

Źródło:
PAP

Niemal miliard dolarów będzie można wygrać we wtorkowym losowaniu amerykańskiej loterii Mega Millions - podał portal stacji CNN. Wyjaśnił też, że to efekt kilkumiesięcznej kumulacji.

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl