Walczyła z koronawirusem, sama ciężko przeszła COVID-19. "Wróciłam do domu. Dziękuję za modlitwy i osocze"

Profesor Karolina Sieroń
Koronawirus w Polsce - statystyki 30 listopada
Źródło: TVN24

Poseł Jerzy Polaczek nazwał profesor Karolinę Sieroń "bohaterką czasu próby". Oboje przeszli COVID-19. On był najpierw jej pacjentem, potem ona wymagała hospitalizacji. Właśnie poinformowała publicznie, że wróciła do domu. "Teraz rehabilitacja. Każdy kolejny dzień będzie lepszy" - napisała.

Kierująca oddziałem covidowym katowickiego szpitala MSWiA profesor Karolina Sieroń, która poważnie zachorowała na COVID-19, wróciła do domu po kilkutygodniowym leczeniu. Lekarka, która przed chorobą aż 21 dni w miesiącu spędziła na 24-godzinnych dyżurach, zaapelowała do ozdrowieńców o oddawanie osocza.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

"Proszę, żebyście uważali na siebie"

O bardzo ciężkim przebiegu choroby u profesor Karoliny Sieroń poinformował ponad dwa tygodnie temu poseł PiS Jerzy Polaczek, który wcześniej - sam zakażony koronawirusem - był jej pacjentem w katowickim szpitalu. Za zgodą rodziny lekarki, parlamentarzysta z sukcesem apelował między innymi o potrzebne dla chorej osocze ozdrowieńców.

Profesor Karolina Sieroń 
Profesor Karolina Sieroń 
Źródło: archiwum rodzinne

W poniedziałek Sieroń poinformowała o zakończeniu leczenia szpitalnego, dziękując wszystkim za wsparcie w okresie choroby.

"Wróciłam do domu, teraz rehabilitacja. Każdy kolejny dzień będzie lepszy. Bardzo dziękuję wszystkim za zaangażowanie, modlitwy i wsparcie. Dziękuję za możliwość otrzymania osocza; wiem, że inne chore osoby również je otrzymały" - napisała profesor na Facebooku. "Proszę, żeby wszyscy Państwo na siebie uważali, jednocześnie prosząc ozdrowieńców o oddawanie osocza" - dodała.

"Bohaterka czasu próby"

W ocenie posła Polaczka, który 20 listopada opuścił szpital rehabilitacyjny w Głuchołazach, profesor Sieroń to "bohaterka czasu próby". Jak tłumaczył, upublicznienie informacji o ciężkiej chorobie lekarki (w połowie listopada była ona nieprzytomna, pod respiratorem) było świadectwem, z jakim poświęceniem, a czasami wręcz bohaterstwem, działa obecnie personel medyczny w Polsce.

Prof. dr hab. nauk medycznych Karolina Sieroń jest kierownikiem Oddziału Chorób Wewnętrznych Zakładu Opieki Zdrowotnej MSWiA im. sierżanta Grzegorza Załogi w Katowicach, specjalistką w dziedzinie chorób wewnętrznych, gastroenterologii oraz balneologii i medycyny fizykalnej. Jest założycielką i prezesem Polskiego Towarzystwa Rehabilitacji Gastroenterologicznej, należy też do zarządu Polskiego Towarzystwa Krioterapii.

KORONAWIRUS W POLSCE. RAPORT TVN24.PL

W Bytomiu profesor stworzyła jedną z nielicznych w Polsce Pracownię Endoskopii Kapsułkowej w Oddziale Klinicznym Chorób Wewnętrznych, Angiologii i Medycyny Fizykalnej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. Jest także twórczynią i kierownikiem Zakładu Medycyny Fizykalnej w Katedrze Fizjoterapii na Wydziale Nauk o Zdrowiu tej uczelni, z którą związana jest jako naukowiec i nauczyciel akademicki. We wrześniu 2018 roku prezydent RP nadał jej tytuł naukowy profesora nauk medycznych.

Działalność naukowa prof. Karoliny Sieroń skupia się m.in. na ocenie przydatności klinicznej endoskopii klasycznej i autofluorescencyjnej przewodu pokarmowego, diagnostyce i terapii fotodynamicznej w stanach przednowotworowych i nowotworowych, a także na badaniach klinicznych i doświadczalnych oceniających przydatność terapeutyczną oddziaływania pól elektromagnetycznych, światła i temperatur kriogenicznych w wybranych jednostkach chorobowych. Jako lekarz zajmujący się badaniami sportowców, prowadzi również badania u zawodników trenujących sztuki walki, takich jak judo czy tajski boks.

Zakażony koronawirusem śląski poseł PiS Jerzy Polaczek w ostatnich tygodniach informował o swojej chorobie w mediach społecznościowych, dziękując medykom za opiekę i apelując do wszystkich o odpowiedzialność oraz przestrzeganie reżimu sanitarnego.

Czytaj także: