Mężczyzna zmarł w nocy przed komisariatem. Policja prosi o kontakt świadków

policja shutterstock_2208000069
Częstochowa
Źródło: Google Earth
Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie (woj. śląskie) pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności śmierci mężczyzny. 20 stycznia w nocy funkcjonariusze znaleźli zwłoki 53-latka, leżące przed budynkiem komisariatu policji. Policjanci proszą o kontakt osoby mające jakąkolwiek wiedzę na temat okoliczności, które doprowadziły do śmierci mężczyzny lub widziały go wcześniej.

53-letni mężczyzna zmarł w nocy z 19 na 20 stycznia przed komisariatem policji w Częstochowie. Mężczyzna, mieszkaniec budynku położonego naprzeciwko komisariatu, był reanimowany. Prokuratura zdecydowała o wykonaniu sekcji zwłok.

Jak przekazała 20 stycznia częstochowska policja, ciało mężczyzny, które leżało przed budynkiem Komisariatu Policji II przy ulicy Bór 14 w peryferyjnej dzielnicy Ostatni Grosz, wychodzący z komisariatu policjanci zauważyli w sobotę ok. godz. 2.40.

- Z uwagi na brak oznak życia mundurowi przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Jednocześnie na miejsce natychmiast wezwano służby medyczne, które po przybyciu przejęły akcję ratowniczą. Niestety stwierdzono zgon 53-letniego mieszkańca Częstochowy - relacjonowali częstochowscy funkcjonariusze.

Zmarły mieszkał naprzeciwko komisariatu

Ze wstępnych ustaleń wynika, że do zgonu mogło dojść między godziną 1 a 2.40 - w tym czasie nikt bowiem nie wchodził i nie opuszczał komisariatu. Na miejscu nie stwierdzono widocznych obrażeń na ciele. Obecny na miejscu prokurator zadecydował o przeprowadzeniu sekcji zwłok, aby wyjaśnić przyczynę zgonu.

Policja podała, że zmarły mieszkał przy ulicy Bór 11 - to budynek położony po drugiej stronie ulicy, naprzeciw komisariatu. Mężczyzna nie zgłaszał się na komisariat, nie figurował w policyjnych bazach danych, nie był legitymowany, policjanci nie wykonywali z nim żadnych czynności, a w jego mieszkaniu nie zgłaszano interwencji.

CZYTAJ TEŻ: Radoszyce. Przyszedł na przesłuchanie, zmarł w komisariacie policji

Komisariat II policji w Częstochowie nie ma monitoringu zewnętrznego. Kamer nie ma też w najbliższym otoczeniu. Policjanci sprawdzają, czy najbliższy monitoring miejski lub inne kamery zarejestrowały mężczyznę. Ustalają również, czy ostatnio udzielana mu była pomoc medyczna.

Przyczyny i okoliczności śmierci mężczyzny wyjaśniają policjanci i śledczy Prokuratury Rejonowej Częstochowa-Południe. Policjanci proszą o kontakt osoby mające jakąkolwiek wiedzę o okolicznościach, które doprowadziły do śmierci 53-latka lub widziały go przed ujawnieniem zwłok pod numerami: 47 858 12 11 lub 47 85 812 55.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: