Mentzen: musimy skurszyć ten beton

Mam absolutnie dosyć tego systemu. Tak wiele rzeczy nie podoba nam się w naszym państwie, które chcielibyśmy jak najszybciej zmienić. Widzimy, kim są ludzie, którzy rządzą Polską - mówił w Węgrowie Sławomir Mentzen argumentując to, dlaczego wystartował w wyborach prezydenckich i prowadzi kampanię. Według kandydata Konfederacji rząd "nie jest zainteresowany" zmienianiem kraju na lepsze. - Oni wszyscy mieli już swoją szansę i z niej nie skorzystali - stwierdził Mentzen. Ocenił, że rząd "nie ma wizji" na poprawę stanu ochrony zdrowia i sądownictwa. Mówiąc o bezpieczeństwie, powiedział, że "żołnierze mają amunicji na pięć dni". - Jaki jest plan na obronę? Będziemy rzucać w Rosjan kamieniami? - pytał polityk Konfederacji. Twierdził też, odnosząc się do wypłacania świadczenia 800+ ukraińskim dzieciom, że "social jest wysyłany na Ukrainę". Mentzen podważał również między innymi sens działań związanych z powstrzymywaniem zmian klimatycznych. Stwierdził również, że będzie "nawoływał do dyskryminacji", a przepisy zwalczające mowę nienawiści to prawo znoszące wolność słowa. Po raz kolejny mówił, że "żaden polski żołnierz nie zginie za Krym", mimo że minister obrony narodowej i premier wielokrotnie stanowczo podkreślali, że Polska armia nie będzie brać udziału nawet w misji stabilizacyjnej w Ukrainie.