Władysław Frasyniuk, prof. Krzysztof Simon

Politycy nas przekonują do tego, żeby na nich nie głosować – mówił w "Faktach po Faktach" działacz opozycji w czasach PRL-u Władysław Frasyniuk. Komentował ostatnie głosowanie w Sejmie nad ratyfikacją Funduszu Odbudowy i porozumienie Lewicy z premierem Mateuszem Morawickim. - Wszyscy, którzy twierdzą, że to było dla dobra Polski, traktują nas jak idiotów – stwierdził i dodał, że jego zdaniem "to nie było głosowanie na temat funduszu. To było głosowanie za przedłużeniem życia PiS-owi". Skrytykował też postawę polityków PO podczas głosowania. - Platforma Obywatelska wpisała się w dramatyczną słabość intelektualną, wstrzymując się od głosu. Gdybym był w Platformie Obywatelskiej gardłowałbym, żeby zagłosować przeciw – mówił. Z Katarzyną Kolendą-Zaleską rozmawiał też o tym, dlaczego domu Jarosława Kaczyńskiego pilnuje policja - obejrzyj w TVN24 GO reportaż Piotra Świerczka z "Czarno na Białym" i Grzegorza Łakomskiego z TVN24 pod tytułem "Tajniki ochrony Jarosława Kaczyńskiego. Podatnik płaci trzy razy".

Następnie gościem programu był kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu prof. Krzysztof Simon. Komentował on zmiany w przerwach pomiędzy podaniem pierwszej i drugiej dawki szczepionek firmy Pfizer, Moderna i AstraZeneca. Zastanawiał się nad tym, jak zachęcić Polaków do szczepień. - Jeśli osoba nie zaszczepiona, przeniesie zakażenie na inne osoby, to już nie jest demokracja, to jest próba zabójstwa drugiej osoby – ocenił. Odniósł się też do kontrowersyjnych komentarzy w związku z jego udziałem w reklamie maseczek.