Zaparkował w pokoju

 
Starszy mężczyzna zaparkował w pokoju
Źródło: sxc.hu

Mieszkaniec domu w Ratyzbonie uszedł z życiem, bo nie przebywał w salonie, gdy samochód z impetem wjechał do budynku. Kierowcą auta był 84-latek, który podczas parkowania zamiast wycofać, ruszył do przodu. Zatrzymał się w pokoju.

Starszy mężczyzna zamiast wrzucić wsteczny bieg, omyłkowo wcisnął pedał gazu. Prowadzony przez niego ford Focus z impetem przejechał przez miejsce parkingowe i wbił się w pobliski budynek. Zanim przebił się przez drzwi i zatrzymał na progu znajdującego się na parterze salonu, zdążył jeszcze po drodze staranować cztery samochody.

Obyło się bez ofiar

Mieszkaniec zniszczonego domu mial wiele szczęścia - nic mu się nie stało. Sędziwy kierowca odniósł jedynie lekkie obrażenia. Starty materialne, które wyrządził emeryt, są jednak spore. Niemiecka policja wyceniła je na 19 tysięcy euro.

Źródło: PAP

Czytaj także: