Wyznaj swe grzechy bez świadków

O. Zdzisław Jaśko opowiada o nowince w kościele
O. Zdzisław Jaśko opowiada o nowince w kościele
Źródło: O. Zdzisław Jaśko opowiada o nowince w kościele
Na taki komfort nie mogą liczyć wierni większości parafii. Dzięki dźwiękoszczelnemu konfesjonałowi w Piotrkowie Trybunalskim, penitent będzie czuł się bardziej swobodnie, a spowiednik mniej zmęczy się podczas dźwigania ciężarów cudzego sumienia.

Ojciec Zdzisław Jaśko z kościoła pw. Matki Bożej Trybunalskiej opowiedział TVN24 o zaletach innowacyjnego konfesjonału.

Wygoda dla wszystkich

- Dzięki niemu, uczestnicy spowiedzi będą lepiej się słyszeli, bo wewnątrz panuje idealna cisza, niezakłócana dźwiękami z zewnątrz - informuje duchowny.

Oczywiście, trudno nie zwrócić uwagi, że przede wszystkim konfesjonał posłuży tym, którzy nie chcieliby, żeby ich wyznania usłyszał ktoś poza księdzem. Ale - jak zwraca uwagę ojciec Jaśko - zalet jest więcej.

- Mniej zmęczony po długotrwałej spowiedzi będzie spowiednik. Nie będzie musiał tak mocno wsłuchiwać się, jeśli penitent mówi cicho - tłumaczy ksiądz.

Medialny konfesjonał

Zdradził też, że pewne znaczenie ma również spodziewane zainteresowanie mediów nowym konfesjonałem. - Samo to, że rozmawiam teraz z panem, a wcześniej udzielałem wywiadu gazecie, jest pewnego rodzaju przypomnieniem o sakramencie spowiedzi - przyznał ksiądz.

Źródło: TVN24, PAP

Czytaj także: