Człowiek głodny to człowiek zły - mówi powiedzenie. Paragwajczycy muszą należeć do ludzi szczęśliwych. Nie dość, że 30 tysięcy osób zjadło w ciągu sześciu godzin 28 ton mięsa, to jeszcze wyczyn ten zapewnił im tytuł rekordzistów świata.
Paragwajczycy pobili rekord w kategorii "Największe barbecue na świecie". Stanęli na wysokości zadania i ani kawałek mięsa się nie zmarnował.
- Wszystko, co przygotowaliśmy zostało zjedzone. To największa ilość mięsa, jaka została zjedzona w ciągu jednego spotkania. To oficjalny rekord - informował sędziujący w sprawie rekordów świata Ralph Hannah.
Paragwajczykom udało się pobić wynik Amerykanów, z Filadelfii z 1996 roku. Wtedy to, podczas ośmiogodzinnego pałaszowania, zjedzonych został 21,7 ton żywności.
Wielkie Barbecue miało jeszcze jeden cel - dodajmy, że szczytny. Każdy, kto chciał wziąć udział w biciu rekordu Guinessa, musiał zapłacić 3 dolary. Zebrane w ten sposób pieniądze trafiły na konto fundacji pomagającej dzieciom chorym na leukemię.
Źródło: Reuters