Złodziej ściął i ukradł długie włosy młodej kobiety czekającej na przystanku autobusowym w mieście Goiania w środkowej Brazylii - poinformowała w sobotę lokalna policja. Na naturalnych, niefarbowanych nigdy włosach, może nieźle zarobić.
Złodziej użył noża, by ściąć sięgające poniżej pasa włosy 24-letniej kobiety.
Ponieważ nie były nigdy farbowane ani poddane zabiegom chemicznym, jak "trwała", skradzione włosy są szczególnie wartościowe; zostaną sprzedane i prawdopodobnie wykorzystane do produkcji peruk.
Musiała się wytłumaczyć z nowej fryzury
Inspektor Jose Carlos Bezerra da Silva, który opowiadał o tym zdarzeniu w brazylijskiej telewizji Globo TV G1, powiedział, że nie miał do czynienia z podobnym przypadkiem od 20 lat.
Kobieta zawiadomiła policję, ponieważ należy do Kościoła ewangelikalnego i musiała wytłumaczyć się z krótkich włosów przed swym pastorem.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu