Po raz pierwszy od 1996 roku W Nowej Zelandii zorganizowano mistrzostwa świata w strzyżeniu owiec. Święto gospodarzom popsuł Szkot, który strzygł najlepiej.
W zawodach wzięli udział zawodnicy z 25 krajów. Nagrodę pieniężną (w przeliczeniu około 7 tys. złotych) i trofeum Złotych Nożyc zdobył po raz czwarty w ciągu 10 lat reprezentant Szkocji - John Kirkpatrick.
10 do 1
Po zaciętej walce pokonał broniącego tytułu Nowozelandczyka Cama Fergusona. Srebrny medalista dalej jest jednak rekordzistą świata - ostrzygł 742 owce w osiem godzin.
W Nowej Zelandii na jednego człowieka przypada 10 owiec. Jak podaje Reuters, rozpoczęto już starania, by strzyżenie znalazło się kiedyś na igrzyskach olimpijskich.
Źródło: Reuters