Świnia na burmistrza. "Imponujące CV i brak przeszłości kryminalnej"

Michael Ewing, zgłaszając swoją świnkę jako kandydatkę na burmistrza miasta Flint w amerykańskim stanie Michigan, chce dać mieszkańcom szansę na podjęcie rozsądnego - i uczciwego - wyboru.

Ewing, który jest kieruje kampanią wyborczą Giggles, zapewnia, że 9-miesięczna świnka ma imponujące CV i - w przeciwieństwie do kontrkandydatów - nie ma kryminalnej przeszłości.

Ludzi w stawce kandydatów na stanowisko burmistrza miasta Flint reprezentuje dwóch mężczyzn. Pierwszy to Wantwaz Davis, który już w 2013 roku dostał się do rady miasta. Wtedy wyszło na jaw, że w przeszłości spędził 19 lat w więzieniu za zabójstwo, które popełnił w 1991 roku.

Drugi kandydat to Eric Mays, również radny. Ten z kolei, w listopadzie 2013 roku, został zatrzymany przez policję, bo w stanie nietrzeźwym prowadził samochód. Dodatkowo oskarżono go o posiadanie marihuany i ucieczkę z miejsca wypadku. Sąd skazał go na 72 dni więzienia i wpłatę 10 tys. dolarów na fundusz miejski.

- To właśnie kryminalna przeszłość startujących kandydatów spowodowała, że zgłosiłem do wyborów moją świnkę - tłumaczył Michael Ewing.

- Prawo Michigan nie zabrania zgłoszenia do wyborów świni. Podejrzewam, że ludzie, pisząc te ustawy, nie pomyśleli, że ktoś w ogóle może wpaść na taki pomysł. Przypuszczam, że w tej sytuacji prawo szybko się zmieni - dodał.

Właściciel świnki zapewnił, że on i Giggles pozostaną w wyścigu o fotel burmistrza "tak długo, aż kandydaci z kryminalną przeszłością nie wycofają się z wyborów, a do walki nie przystąpi ktoś jeszcze, ktoś uczciwy".

Kampanię świnka w serwisie społecznościowym Facebook śledzi ponad 4 tys. osób.

Autor: kl//rzw / Źródło: Huffington Post