Potrzeba było zaledwie dwadzieścia sekund, żeby z powierzchni ziemi zniknął dwudziestopiętrowy biurowiec w Houston w Stanach Zjednoczonych. Kolos został wyburzony, pozostawiając po sobie jedynie tumany kurzu.
Budowa biurowca została zlecona przez firmę ubezpieczeniową Prudential w latach 40. ubiegłego wieku. Wieżowiec o powierzchni ok. 47 tys. metrów kwadratowych stanął w 1952 roku i szybko stał się elementem panoramy Houston.
Prudential sprzedał go w 1975 roku. Ostatnim najemcą była klinika leczenia chorób nowotworowych, ale wyprowadziła się dwa lata temu. Już wtedy budynek nadawał się do remontu. Jednak właściciel uznał, że bardziej opłacalne będzie zburzenie wieżowca i stworzenie na jego miejscu nowej siedziby centrum medycznego.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters