Chińczycy nie zezwolili na otwarcie parku edukującego na temat seksu. "Love Land" miał być otwarty w październiku w mieście Chongqing na południowym-zachodzie kraju, ale w ten weekend został rozebrany.
Larum podnieśli przedstawiciele lokalnych władz którzy - jak donosi dziennik "China Daily" - ostatecznie nakazali go zburzyć. Sam zaś pomysł budowy takiego parku określili jako "wulgarny" i "pomylony".
Krok za daleko, czy krok w dobrym kierunku?
Pomysł otwarcia "Love Landu" wzbudził ożywioną dyskusję w Internecie. Jedni uznali, że jest on za bardzo postępowy, nawet jak na żyjący w ekspresowym tempie Chongqing. Inni uznali, że to krok naprzód, jeśli chodzi o otwartość seksualną.
Wystawy w poświęconym życiu płciowemu parku miały obejmować m.in. historię seksualności. Znalazłoby się tam też miejsce na warszataty dotyczące bezpiecznej miłości. Jednak, ostatecznie, seks przegrał z urzędniczą wolą.
Źródło: PAP