Najbardziej znana z tego, że jest znana - Paris Hilton - przybyła do Cannes. Dziedziczka fortuny hotelarskich magnatów promuje film dokumentalny, opowiadający o jej życiu.
Film pod ironicznym tytułem "Paris, Not France" powstał już trzy lata temu, ale Paris od tego czasu starała się nie dopuścić do jego wejścia na ekrany kin.
Pełnometrażowy obraz zrealizowany został w trakcie nagrywania przez Hilton materiału na debiutancka płytę "Paris". Premiera filmu odbyła się w 2006 roku podczas festiwalu filmowego w Toronto. Gwieździe nie spodobał się sposób, w jaki została sportretowana. Zatrzymała więc jego emisję.
"Jestem gotowa"
Teraz, po wycięciu jednominutowej sekwencji, 28-letnia Paris zmieniła zdanie i sama chętnie promuje ocenzurowany dokument.
- Wstrzymywałam ten film przez trzy lata, gdyż nie czułam się zbyt dobrze z przedstawionym w nim moim wizerunkiem. Teraz jednak jestem gotowa. Niech sobie ludzie mówią, że nic nie robię i nie zarabiam na życie. Wiem, że to nieprawda – mówi Paris.
Źródło: Reuters