27-letnia samica orangutana, Karta, usiłowała zbiec z zoo po słupie i przez ogrodzenie pod napięciem. Wcześniej udało jej się wywołać zwarcie elektryczne. Pracownicy zoo w Adelajadzie w Australii szybko ewakuowali wszystkich gości.
Opiekunowie małpy przypuszczają, że przyczyną ucieczki był stres, Karta w zeszłym miesiącu straciła swojego partnera. Teraz z kolei sporo stresu przysporzyła swoim opiekunom.
Była "niesamowita"
Pracownicy zoo mimo tego są pełni podziwu dla sprytu zwierzęcia - stwierdzili, że orangutan manipulując przy płocie wywołał zwarcie elektryczne. - To niesamowite – złapała gałąź, przeciągnęła ją przez płot pod napięciem i przedostała się na drugą stronę – mówi 11-letni Ryan Johnson, gość zoo i świadek tego wydarzenia.
Małpie nie udało się jednak sforsować kolejnego ogrodzenia. Po około pół godzinie zrezygnowała z ucieczki i wróciła na swój wybieg. W pogotowiu czekali weterynarze z zastrzykiem uspokajającym, ale nie trzeba było go użyć. Opiekunowie zoo przyznają, że Karta nie pierwszy raz próbowała ich przechytrzyć i nie pierwszy raz zostają przez nią po godzinach.
Źródło: Reuters