Jest tak mały, że ledwo go widać, ale szczęścia ma co niemiara. Pewien amerykański zajączek został odnaleziony... w ziemi przywiezionej do ogrodu rodziny z Pensylwanii.
Zajączek ledwo co przyszedł na świat - jeszcze słabo się porusza i mało co widzi. Nie wiadomo też co się stało z jego matką.
Ale zajęcza sierota może mieć pewność, że już nic złego go w życiu nie spotka. Słodziak - tak nazwały go dzieci, które go znalazły - teraz jest pod troskliwą opieką weterynarza i nie brakuje mu niczego.
Gdy trochę podrośnie, weterynarz zdecyduje, czy zając będzie mógł wrócić do dzikiej przyrody. Dzieci mają jednak nadzieję, że Słodziak zostanie z nimi.
Źródło: ENEX