W swoim pierwszym przemówieniu po zwycięstwie w wyborach prezydenckich w USA Donald Trump zaskoczył wielu pokazując swoją łagodniejszą twarz. Podziękował Hillary Clinton za twardą walkę i pogratulował jej kampanii. Obiecał także, że będzie starał się zjednoczyć amerykańskie społeczeństwo. Słowa przyszłego prezydenta USA nie były jednak jedynym ciekawym momentem przemówienia. Uwagę wielu osób przykuł Barron Trump, 10-letni syn Donalda i Melanii.
Źródło: tvn24