Oczywiście niewielu mieszkańców stanu mogło obserwować kosmiczny spektakl "na żywo". W Utah był bowiem wczesny, jeszcze ciemny, ranek.
Na szczęście eksplozję meteoru uchwyciły kamery obserwatorium astronomicznego Uniwersytetu Utah.
Naukowcy uważają, że meteor to bolid - jeden z rodzajów meteorów charakteryzujący się, w skrócie, wytworzeniem wielkiej kuli ognia. Najprawdopodobniej był on częścią roju Leonidów, który od wtorku widoczny był nad niebem Utah, Idaho, Nevady i Kalifornii.
Źródło: ENEX