Maciek "Gleba" pojedzie na Broadway!

- Postaram się zrobić wszystko, żeby nie zmarnować tej szansy. Wiem, że to będzie ciężka praca, ale będę pracował wytrwale i mam nadzieję, że ta praca będzie procentować dalej - powiedział po uroczystym wręczeniu nagrody Florek. Na wdzięczny przydomek "Gleba" zapracował sobie licznymi padami. Spadał z wysokości, padał na ziemię i... nic mu się nie działo, podczas gdy wielu osobom wydawało się, że powinien się połamać; zupełnie jakby nie miał kości.

Główna nagroda, stypendium taneczne w najlepszej szkole tańca na świecie "Broadway Dance Center", jest otwarciem drzwi do kariery. Nic dziwnego, że każdemu występowi towarzyszyły wielkie nerwy. W ostatnim programie wystąpiła trójka finalistów Maciej Florek ("Gleba") , Rafał Kamiński ("Roofi") i Ania Bosak ("Bosa"). Emocje udzieliły się jednak nie tylko im. Agustin Egurrola, przewodniczący jury, drżącym głosem odczytał wynik.

- Jest to najtrudniejszy moment w programie. Wzięliśmy odpowiedzialność za wybór uczestników. Obserwowaliśmy ich podczas castingów, obozu w Paryżu oraz ich rozwój. Ale decyzja, kto odpadnie należała do widzów - mówił Agustin Egurrola.

Widzowie ocenili, że najlepszym tancerzem jest Maciej Florek, który zasłynął z incydentu podczas castingów i lekkiego spięcia z członkiem jury - Michałem Pirógiem.

Maciej pierwszy raz wystąpił przed dużą publicznością i telewizją na Dziecięcym Festiwalu Piosenki i Tańca w Koninie. Gdy dorósł pracował jako tancerz, później choreograf w międzynarodowych zespołach teatralnych. Uczestniczył też w licznych projektach teatralnych. Jest członkiem Zarządu Polskiego Stowarzyszenia Tańca Współczesnego (PSTW), założycielem Teatru Tańca DM Floo. Współpracował i pobierał liczne nauki u najlepszych światowych choreografów i twórców sztuki tańca i teatru: m.in.: Susanny Linke, Nielsa "Storm" Robizkiego, Sebastiana Prantla, Jacka Łumińskiego czy Avi Kaisera.

Maciek Florek to także wielokrotny medalista mistrzostw Polski w tańcu dyskotekowym, hip-hopie i aerobiku sportowym. Pierwsze taneczne umiejętności zdobywał w legendarnej wrocławskiej grupie tanecznej Step. Związany był z największymi wydarzeniami w kręgu sztuki tańca w Europie m.in.: z targami tańca Global Dance Internationale Tanzmesse NRW w Düsseldorfie, czy z Międzynarodową Konferencją Tańca Współczesnego i Festiwalem Sztuki Tanecznej w Bytomiu

"You Can Dance - Po prostu tańcz” wzorowano na programie "So You Think You Can Dance", który duży sukces odniósł w Stanach Zjednoczonych, a także w Wielkiej Brytanii, Grecji czy Malezji. Program przez wielu nazywany jest ‘Tanecznym Idolem’. W polskiej edycji uczestników oceniają Michał Piróg, Weronika Pazura oraz Agustin Egurolla.

Spośród 50 uczestników, którzy zostali wybrani na castingach w pięciu miastach Polski szesnaście osób przeszło do finału. Uczestnicy prezentowali swoje umiejętności oraz charyzmę sceniczną na żywo przed kamerami. Oceniali ich widzowie oraz profesjonalne jury. Zawodnicy tańczyli między innymi w rytmie salsy, jazzu, muzyki klasycznej, disco, pop oraz hip-hopu. Co tydzień odpadała jedna para.

Źródło: TVN24, tvn24.pl