3...2...1... start! - największe ludzkie domino ruszyło w Taipei. Aby pobić rekord Guinnessa na plac tajwańskiej stolicy przyszło aż 10 tysięcy osób. Nie chodziło tylko o dobrą zabawę. Impreza była częścią wielkiej kampanii antykorupcyjnej.
W przyszłym roku Tajwańczycy pójdą do urn aż dwa razy. Już w styczniu wybiorą władze ustawodawcze a dwa miesiące później prezydenta. Parlamentarzyści, pomysłodawcy akcji, chcą - jak tłumaczą - zwrócić uwagę wyborców na problem korupcji. Dlaczego domino? Odbijana z rąk do rąk piłka ma symbolizować zerwanie z nieczystą grą w polityce. - Mam nadzieję, że takie imprezy pomogą wszystkim zrozumieć, że łapówkarstwo jest złe - mówi jedna z uczestniczek bicia rekordu.
Źródło: Reuters, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Reuters