"Lecieliśmy z chorą na ebolę!" Striptizerzy poddali się kwarantannie

Mężczyźni dzielą się z fanami informacjami o swoim stanie zdrowia
Mężczyźni dzielą się z fanami informacjami o swoim stanie zdrowia
Źródło: facebook

Dwaj modele i striptizerzy byli na pokładzie amerykańskiego samolotu razem z pasażerką chorą na ebolę. Po wylądowaniu zgłosili ten fakt służbom i sami poddali się izolacji. Na tym jednak nie koniec, bo przebieg kwarantanny relacjonują teraz w mediach społecznościowych.

Mężczyźni lecieli z Cleveland do Dallas. Axl Goode i Taylor Cole, którzy pracują na co dzień jako striptizerzy i pozują do okładek książek, wracali z RomanticCon - spotkania poświęconego autorom romansów. Na pokładzie samolotu zaledwie metr od nich siedziała pielęgniarka Amber Vinson, która - jak się później okazało - była zakażona wirusem eboli.

Kiedy po wylądowaniu dowiedzieli się o ryzyku zarażenia śmiertelną chorobą, natychmiast zgłosili się do odpowiednich służb. Jednak jak relacjonuje jeden z nich, na przyjęcie zgłoszenia i ewentualne wskazówki czekał aż 81 minut.

Na własne życzenie

Obaj postanowili dobrowolnie poddać się 21-dniowej kwarantannie. Swoją decyzję o pozostaniu w domu obwieścili także fanom. Teraz za pośrednictwem mediów społecznościowych regularnie dzielą się z nimi informacjami o swoim stanie zdrowia oraz dziękują za wsparcie i modlitwy.

Obawy i wsparcie

Striptizerzy na bieżąco piszą o swoim stanie zdrowia
Striptizerzy na bieżąco piszą o swoim stanie zdrowia
Źródło: facebook

Z uwagi na specyfikę zawodu mężczyzn, wielu użytkowników obawiało się, że striptizerzy mogli też zarazić kolejne osoby. Obaj zainteresowani zapewniają jednak, że zaraz po wylądowaniu pojechali do domu, nie kontaktując się z nikim po drodze.

Pozostali fani zaoferowali mężczyznom swoje wsparcie, nie tylko słowne. Część z nich zorganizowała zbiórkę pieniędzy, które mają zrekompensować im przerwę w pracy spowodowaną izolacją. Do tej pory uzbierano na ten cel prawie 3 tysiące dolarów.

Ebola w USA

Amber Vinson jest kolejną mieszkanką USA, która zakaziła się wirusem eboli na terytorium Stanów Zjednoczonych. Podobnie jak w przypadku innej zarażonej, także pracowała jako pielęgniarka w szpitalu w Dallas, gdzie opiekowała się chorym na gorączkę krwotoczną obywatelem Liberii.

Teraz linie lotnicze, którymi leciała oraz amerykańskie Centrum Kontroli i Prewencji Chorób apelują o kontakt do wszystkich pasażerów tego i pięciu kolejnych lotów, które wykonano tym samym samolotem.

Autor: ts//gak / Źródło: nypost.com, dailymail.co.uk

Czytaj także: