Kup sobie legendarną rezydencję Nuriejewa

 
Na jednej z dwóch włoskich wysp znajduje się sekretna rezydencja legendarnego tancerza Rudolpha Nureyeva
Źródło: Triangle Capital

Dwie małe wyspy we Włoszech, które należały do najbardziej znanego tancerza wszech czasów, Rudolfa Nuriejewa, są na sprzedaż. Do kupienia jest także trzecia wyspa obok, gdzie swoją rezydencję miał znany reżyser Franco Zeffirelli. Całość wyceniono na 263 mln dolarów.

Grupa trzech wysp to część włoskiego wybrzeża Amalfi, który jest znanym kurortem i jednym z najbardziej ulubionych miejsc spędzania letnich wakacji przez sławnych artystów.

Rudolf Nuriejew, najsławniejszy baletowy tancerz na świecie i jeden z najlepszych choreografów XX wieku, w 1970 roku kupił dwie z tych wysp i zrobił tam swoje sekretne miejsce.

Rudolf Nuriejew tak samo, jak taniec, kochał swoją sekretną rezydencję "Li Galli" (fot. Wikipedia)
Rudolf Nuriejew tak samo, jak taniec, kochał swoją sekretną rezydencję "Li Galli" (fot. Wikipedia)

Chciał w ten sposób uczcić swój wielki sukces na deskach baletowych całego świata, od czasu, gdy w 1961 roku, podczas gościnnych występów w Paryżu, postanowił uciec z rodzinnego ZSRR i wystąpił z prośbą do władz francuskich o azyl polityczny. Przez 9 następnych lat zdobył światową sławę i majątek.

Wille, lądowisko, reda

Nowy nabytek nazwał "Li Galli" i przez 26 lat (aż do śmierci spowodowanej AIDS) spędzał tam każdą wolną chwilę. Chętnie zapraszał sławnych przyjaciół, m.in. projektanta mody Yvesa Saint Laurenta i pisarza Trumana Capote'a.

Na największej z wysp stoją trzy wille i kamienna wieża z 13 sypialniami. Są na niej też lądowisko dla helikopterów, reda, w której można cumować statki i trzy baseny. To była jego legendarna rezydencja, która przez lata przyciągała tłumy turystów.

Trzecia wyspa znajdująca się obok to własność włoskiego hotelarza Giovanniego Russo, który spędził tam ostatnie sześć lat. Kupił ją od znanego włoskiego reżysera Franca Zeffirelliego, wraz z jego 19-pokojową willą.

- Teraz Giovanni Russo, który ma 70 lat, postanowił resztę życia spędzić podróżując po świecie. Dlatego sprzedaje wyspy wraz z budynkami, które tam stoją – mówi w rozmowie z "Wall Street Journal" J. Gary Peters, z firmy Triangle Capital, która reprezentuje go na rynku sprzedaży nieruchomości.

Całość wyceniana jest na 263 miliony dolarów.

am/fac

Źródło: tvn24.pl

Czytaj także: