Pedanci będą tego miejsca unikać - w Korei Południowej odbywa się coroczny festiwal błota. Można tu nacieszyć się wszystkimi rodzajami błotnych kąpieli, błotnymi masażami, wrestlingiem w błocie i błotną kosmetyką.
Oficjalna strona festiwalu, który odbywa się w Boryeong na koreańskim południu, reklamuje imprezę jako "dzikie żarłoczne przekomiczne wojownicze doświadczenie taplania się w rzece błota".
Miliony metrów błota
Chlubą fiesty w Boryeong jest prawie 10 mln metrów kwadratowych lepkiej brązowej masy, i to wcale nie najgorszego sortu. Otóż festiwal błota w Korei ma jako jedyna "instytucja" w Korei specjalne pozwolenie od Instytutu Geologii, Kopalni i Materiałów na wydobycie cieczy z terenów czystych biologicznie.
Nie dość, że masa jest czysta, jest jeszcze bogata w cenne dla zdrowia i urody minerały, jak germanium i bentonit (przeciwdziała pojawianiu się zmarszczek)
Wielki brud
Błotna fiesta w Boryeong przyciąga miliony turystów. Atrakcje są niezwykle różnorodne: błotne ślizgawki, błotne rodeo, konkurs błotnego body-paintingu, zawody w rzeźbie z błota, tradycyjny koreański wrestling w błocie. Oraz ogromna wspólna kąpiel wszystkich uczestników. W błocie, oczywiście. Typowy dla festiwalu dzień kończy się nad oceanem, gdzie porządnie ubłoceni uczestnicy zmywają z siebie cenną brązową masę, po czym wracają do błotnych atrakcji aby wybierać Miss i Mistera Błota.
Źródło: tvn24.pl