W Indiach w niedzielę obchodzony jest Dzień Córek. Ogłoszony przez ministerstwo ds. kobiet i rodziny ma zmienić myślenie Hindusów o dziewczynkach jako o mniej pożądanym dziecku niż syn, co często prowadzi do wielu dramatów.
Z okazji Dnia Córek w indyjskich dziennikach pojawiły się ogłoszenia typu: "Bez dziewcząt nie ma przyszłości".
Władze indyjskie od kilku lat alarmują, iż w kraju spada liczba kobiet, a wielu indyjskich mężczyzn już wkrótce będzie miało kłopoty ze znalezieniem sobie żony. Wynika to z przekonania Hindusów, iż bardziej pożądanym potomkiem jest syn. Motywowane jest ona głównie ekonomicznie, bo wydanie córki za mąż oznacza przygotowanie posagu, którego wartość sięga tysięcy rupii.
Dlatego też powszechną praktyką stały się w Indiach badania, określające płeć dziecka. W przypadku stwierdzenia, iż urodzić się ma dziewczynka, rodzice bardzo często decydują się na aborcję. By temu zapobiec i nie doprowadzić do dalszej dysproporcji pomiędzy liczbą rodzących się dziewcząt i chłopców, władze indyjskie prowadzą kampanię na rzecz równego traktowania nienarodzonego potomstwa.
Źródło: Polskie Radio