"Panika, brak orientacji, problemy z oddechem". Co zrobić, gdy pod kimś załamie się lód

Źródło:
tvn24.pl, gov.pl
Spacerowali po zamarzniętym jeziorze, nagle wpadli do wody
Spacerowali po zamarzniętym jeziorze, nagle wpadli do wodyOSP Łukta
wideo 2/4
Spacerowali po zamarzniętym jeziorze, nagle wpadli do wodyOSP Łukta

Kiedy wpadniemy do lodowatej wody, najważniejsze to utrzymać się w obrębie przerębla. Osoba, która znajdzie się pod taflą lodu, traci orientację, a jej szanse na przetrwanie znacznie spadają - wyjaśnia Remigiusz Gołębiowski, licencjonowany ratownik i trener pływania. Zapytany o to, co mogą zrobić świadkowie takiej sytuacji, ekspert przestrzega przed rzucaniem się na oślep na ratunek tonącemu.

W miniony weekend w okolicach angielskiego Birmingham doszło do ogromnej tragedii. Pod grupą dzieci bawiących się na zamarzniętym jeziorze pękł lód, przynajmniej cztery z nich znalazły się w wodzie. Służby potwierdziły śmierć trzech chłopców w wieku od 8 do 11 lat, czwarty poszkodowany - sześciolatek - nadal jest w stanie krytycznym. Media donoszą, że jedna z ofiar śmiertelnych to chłopiec, który próbował ratować pozostałych. Ta odważna decyzja prawdopodobnie kosztowała go życie.

Po ostatnich mrozach rzeki i jeziora w Polsce również zaczyna pokrywać lód. Pamiętajmy, że na razie jest on bardzo cienki, a wejście na niego to zawsze ryzyko wypadku. Najlepiej więc nie kusić losu. Co jednak zrobić, gdy do wypadku dojdzie i widzimy, że ktoś znajdzie się w wodzie?

Jak pomóc osobie, pod którą zarwał się lód?

- Jeśli nie jesteśmy przeszkolonymi ratownikami i nie znamy swoich możliwości, widząc, że ktoś znalazł się w wodzie, powinniśmy zacząć od zawiadomienia służb i podjęcia próby uspokojenia tonącego. Trzeba pamiętać, że dwie ofiary to zawsze jeszcze większa tragedia niż jedna martwa osoba - mówi Remigiusz Gołębiowski, ratownik i trener pływania. I dodaje: - Znacznie lepszym rozwiązaniem niż samodzielne wskakiwanie do lodowatej wody jest wezwanie profesjonalnej pomocy.

Są jednak sytuacje, w których profesjonalnej pomocy wezwać się nie da lub wiadomo, że nie dotrze ona na miejsce zdarzenia w ciągu kilku minut. Co wtedy? Jak zaznacza na swojej stronie Państwowa Straż Pożarna, wejście na lód to ostateczność - istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że pod nami również się on załamie. Jeżeli poszkodowany jest blisko brzegu, trzeba postarać się podać mu jakiś przedmiot lub rzucić coś, czego mógłby się trzymać, np. linę, gałąź, kurtkę.

Kiedy tonący znajduje się jednak daleko od brzegu, a sytuacja wymaga od nas wejścia na lód, musimy pamiętać o zachowaniu szczególnej ostrożności. - Przede wszystkim należy spróbować ocenić grubość lodu. Jeśli topiąca się osoba wcześniej przez dłuższy czas bawiła się czy stała w innym miejscu niż to, w którym lód pękł, bardzo prawdopodobne, że tam pokrywa jest znacznie grubsza. Ale i tak nie należy na nią wchodzić, tylko ostrożnie się wczołgać, najlepiej biorąc ze sobą linę przywiązaną np. do pieńka na brzegu. W ten sposób dostajemy się do samego przerębla, tak samo wracamy na ląd - wyjaśnia Gołębiowski.

Wzmożoną ostrożność należy zachować również wtedy, gdy uda nam się już dotrzeć do tonącego. - Przede wszystkim trzeba pamiętać o własnym bezpieczeństwie, najlepiej pomóc mu wydostać się z wody za pomocą gałęzi czy liny. Rękę podajemy poszkodowanemu wyłącznie, gdy mamy pewność, że jesteśmy od niego znacznie silniejsi. Człowiek walczący o życie wytwarza ogromną siłę, nawet jeśli wygląda niepozornie. Sam wyciągałem kiedyś z wody kilkuletniego chłopca, który chwycił mnie tak mocno, że zacząłem rozglądać się dookoła, szukając drugiej osoby. Po prostu nie wierzyłem, że małe dziecko jest w stanie wydobyć z siebie taką siłę. Z kolei mój znajomy trafił kiedyś na tonącego większego i silniejszego od siebie. Zaczął iść na dno wraz z nim. Uratowaliśmy ich w ostatniej chwili - wspomina ratownik.

ZOBACZ TEŻ: Toniemy. Jak być bezpiecznym nad wodą

Co zrobić, gdy sami znajdziemy się w lodowatej wodzie?

Ratownik podkreśla, że rzucanie się na pomoc poszkodowanemu to ostateczność, lepiej wezwać przeszkolone służby. Sam tonący nie ma jednak takiego wyboru, on musi walczyć o przetrwanie w wodzie. Służby apelują, by osoby, pod którymi załamał się lód, mimo wszystko spróbowały zachować spokój. Należy unikać gwałtownych ruchów i oszczędzać siły, których w lodowatej wodzie ubywa szybciej niż w normalnych okolicznościach.

- Osoba, która na co dzień nie ma do czynienia z morsowaniem, w momencie wpadnięcia do lodowatej wody prawdopodobnie wpadnie w panikę, straci poczucie orientacji, może mieć problem ze złapaniem oddechu. Najważniejsze, by nie dostała się pod powierzchnię lodu, bo wtedy może mieć problem z powrotem do przerębla - zaznacza Gołębiowski.

Najtrudniejszą częścią pozostaje jednak wydostanie się z wody. - Jeśli czujemy pod nogami grunt, musimy jak najmocniej się od niego odbić, opierając jednocześnie ręce na tym kawałku lodu, który wygląda na najbardziej trwały. W miejscu pęknięcia lód staje się czasem ostry jak szkło, ale kiedy stawką jest życie, nie powinniśmy zajmować myśli ewentualnymi ranami na rękach. Przy samym wychodzeniu z wody należy pamiętać o znalezieniu jak najgrubszego fragmentu lodu, takiego, który nie zawali się pod ciężarem ciała. Nie stawiamy na nim stóp, tylko wślizgujemy na niego i czołgamy do brzegu - mówi ekspert.

Zagrożenie nie znika wraz z wyjściem z wody, u uratowanego mogą wystąpić bowiem objawy hipotermii. Jeśli są one lekkie, osoba wyciągnięta z wody powinna pozbyć się mokrych ubrań i przebrać w suche. Jeśli mamy pod ręką ciepłe koce, dodatkowe nakrycia - okryjmy ją. Podajmy też ciepłe (nie gorące) napoje - poprośmy, by piła małymi łykami, umieśćmy w ogrzewanym pomieszczeniu czy samochodzie. Straż pożarna przestrzega przed podawaniem poszkodowanemu alkoholu. Rozszerza on naczynia krwionośne i poprawia krążenie - w rezultacie szybko doprowadza do dalszego wyziębienia organizmu.

Jeśli jednak objawy hipotermii są ciężkie - m.in. wolny puls, słabo wyczuwalny oddech, sina skóra, apatia, albo wręcz utrata świadomości - konieczna będzie profesjonalna pomoc lekarska.

W sytuacjach skrajnych, chcąc pomóc przywrócić osobie wyciągniętej z wody odpowiednią temperaturę ciała, zamiast zarzucać ją wieloma warstwami ubrań, można… ściągnąć własne ubrania i objąć takiego człowieka. - Najskuteczniejszym sposobem na ogrzanie ciała innej osoby jest "podarowanie" jej własnego ciepła. Znacznie szybciej przedostanie się ono do jego organizmu z nagiego ciała niż z wystawionych na mróz ubrań - wyjaśnia Gołębiowski.

Gołębiowski zaznacza, że niewskazane jest polewanie osoby wyciągniętej z zamarzniętego jeziora gorącą ani nawet ciepłą wodą. - W ten sposób można ją po prostu poparzyć.

Uwaga. Wczesny lód szczególnie niebezpieczny

Choć stąpanie po zamarzniętym jeziorze jest niebezpieczne niezależnie od temperatury, to teraz, na samym początku zimy, jest to szczególnie ryzykowne. Wczesny lód - a z takim mamy obecnie do czynienia - jest wyjątkowo zdradliwy. Przy brzegu wydaje się gruby, tymczasem kawałek dalej jego pokrywa może być bardzo cienka. Ale nawet faktycznie gruba warstwa lodu nie gwarantuje bezpieczeństwa. Zagrożeniem są np. miejsca, gdzie niedawno były przeręble. Przykryte śniegiem mogą wyglądać tak samo jak reszta tafli, jednak pokrywa lodowa jest tam cienka.

Minimalna grubość lodu, na który można bezpiecznie wejść, szacowana jest na około 10 centymetrów. Taką grubość lód może osiągnąć dopiero po wielu dniach z rzędu, w których temperatura również za dnia utrzymuje się poniżej minus 10 stopni Celsjusza. Do tej minimalnej grubości nie wlicza się lodu pośniegowego, czyli świeżej warstwy na wierzchu. Najlepiej więc nie kusić losu wcale.

ZOBACZ TEŻ: Pod chłopcem załamał się lód. Nagranie z akcji ratunkowej

Autorka/Autor:kgo//am

Źródło: tvn24.pl, gov.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Biskup kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie wtorkowego nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump po nim.

Duchowna prosiła Trumpa o miłosierdzie. "Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo"

Duchowna prosiła Trumpa o miłosierdzie. "Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Żałuję, że edukacja zdrowotna nie będzie przedmiotem obowiązkowym, ale muszę chronić szkołę i nauczycieli - powiedziała w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 ministra edukacji Barbara Nowacka. Dodała, że "nie chodzi o decyzje kampanijne, tylko o napięcie, jakie wybudowano wokół tego przedmiotu".

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Źródło:
TVN24

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prezydent USA Donald Trump pozbawił ochrony Secret Service swojego byłego doradcę do spraw bezpieczeństwa narodowego Johna Boltona. Stany Zjednoczone w 2022 roku oskarżyły członka elitarnego irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji o spisek mający na celu zamordowanie Boltona. - Nie będziemy zapewniać ludziom bezpieczeństwa do końca ich życia - powiedział prezydent USA, komentując swoją decyzję.

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Źródło:
Reuters

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Estońscy i fińscy eksperci w dziedzinie bezpieczeństwa i zagrożeń hybrydowych twierdzą, że doniesienia "Washington Post", że przerwanie podmorskich kabli w Zatoce Fińskiej było "wypadkiem, a nie aktem sabotażu", są wątpliwe. Oceniają, że wówczas kraje NATO nie zarządziłyby operacji patrolowania i ochrony morskiej infrastruktury.

"Bałtyk stał się linią frontu"

"Bałtyk stał się linią frontu"

Źródło:
PAP

Amerykańscy agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". W hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji doszło do pożaru, w którym zginęło 76 osób. Wiceszefowa Komisji Europejskiej Henna Virkkunen ostrzega przed działaniami sabotażowymi rosyjskiej floty cieni. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 22 stycznia.

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

Źródło:
PAP, TVN24

Nawet 500 miliardów dolarów zostanie przeznaczone na budowę centrów danych i architekturę potrzebną do rozwoju sztucznej inteligencji - ogłosili prezydent Donald Trump i szefowie japońskiego Softbanku, koncernu Oracle i firmy OpenAI. Projekt Stargate ma doprowadzić do powstania superinteligencji.

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Źródło:
PAP

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Długa lista zaniedbań w straży miejskiej w podwarszawskim Legionowie. W święta strażnicy mieli wyłączony telefon alarmowy, choć w pracy byli. W Nowy Rok służbę zaczął tylko jeden strażnik, bo pozostali mieli wolny poranek. Gdy kamera monitoringu miejskiego nagrała zakrapianą dużą ilością alkoholu imprezę w parku, na dyżurze nie było żadnego operatora, który mógłby zareagować.

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W pożarze hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji zginęło 76 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Ogień wybuchł we wtorek rano w hotelowej restauracji. Niektórzy turyści uciekali przed pożarem, spuszczając się z okien na prześcieradłach.

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, ABC News

Wiceszefowa Komisji Europejskiej (KE) Henna Virkkunen ostrzegła, że w związku z niszczeniem infrastruktury przez rosyjską flotę cieni, Unia Europejska (UE) powinna przygotować się na najgorszy scenariusz.

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
PAP

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed trudnymi warunkami na drogach w Polsce. Największe zagrożenie sprawiają gęsta mgła oraz opady marznące. W 13 województwach obowiązują żółte alarmy.

Niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia IMGW w 13 województwach

Niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia IMGW w 13 województwach

Źródło:
IMGW

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Ericsson i Spotify to szwedzkie firmy, które wpłaciły pieniądze na fundusz inauguracyjny prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Według szwedzkich mediów w przypadku Ericcsona decyzja ta spotkała się z wewnątrzną krytyką, gdyż firma z zasady stara się nie angażować w sprawy polityczne.

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

Źródło:
PAP

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium