Chuck Norris do Obamy: teraz pracujesz dla mnie!

 
Chuck Norris znów atakuje - tym razem Obamę
Źródło: www.mikehuckabee.com

- Teraz pracujesz dla mnie - pisze w e-mailu do prezydenta Baracka Obamy Chuck Norris, czyli słynny "Strażnik Teksasu". I chociaż nie można mieć pewności, czy autorem wiadomości jest rzeczywiście znany karateka, to e-maile z jego treścią stały się już fenomenem w Stanach Zjednoczonych.

Bohater wielu dowcipów chce uważnie obserwować Obamę, czy wypełnia wyborcze przyrzeczenia, a nawet mu doradza. I tak w liście możemy przeczytać między innymi, aby przyszły przywódca Amerykanów cytował Biblię przynajmniej raz w tygodniu jak kaznodzieja, czy nie poruszał kwestii praw gejów i lesbijek.

Venus z Milo kiedyś miała ręce. A potem spotkała Chucka. Jeden z dowcipów o Chucku Norrisie

- Naprawdę to jestem w opozycji do Twojej polityki - "pisze" Chuck Norris. - Ale, pomimo tych różnic, zdaję sobie sprawę, że musimy nauczyć się pracować razem, jeśli chcemy przywrócić świetność Ameryce. Tak więc po wyborach spytałem samego siebie: jak mogę pomóc nowemu prezydentowi ulepszyć Amerykę? Ale potem przyszła mi do głowy myśl: a jak Ty możesz pracować dla mnie? W końcu w naszej Konstytucji napisane jest "My, naród", prawda? - dodaje w e-mailu Strażnik Teksasu.

Na zakończenie listu Chuck Norris podpisuje się jako "Jeden z 300 milionów twoich szefów".

Karateka i polityk

Chuck Norris potrafi podnieść krzesło, na którym siedzi. Dowcip o Chucku Norrisie

Chuck Norris już wcześniej pokazał, że interesuje się polityką. W tym roku ukazała się jego książka "Black Belt Patriotism: How to rewaken America" ( "Polityka czarnego pasa. Jak rozbudzić Amerykę"). Ocenia w niej amerykańską kulturę i przedstawia rozwiązania dla wielu problemów trapiących USA.

Wystąpił też w spocie reklamowym republikańskiego kandydata w prawyborach, Mike'a Huckabee'ego.

Norris, znany z dość prowincjonalnego serialu "Strażnik Teksasu" zasłynął w Polsce kilka lat temu za sprawą dowcipów. Cały kraj ogarnęła "chuckomania", a kawały krążyły od ust do ust przez wiele miesięcy. Niektóre z nich to na przykład: Gdy Chuck Norris chciał cygaro, człowiek wynalazł ogień. Szybko.

Najsłynniejsze były jednak dowcipy o "półobrocie" karateki: Chuck Norris nie umrze. On kopnie w kalendarz. Z półobrotu.

Źródło: TVN24, tvn24.pl

Czytaj także: