204 płonące ramiona. Każdy kraj zabierze kawałek do domu

Znicz olimpijski zaprojektował Thomas HeatherwickLOCOG "London 2012"

Ma 204 "płatki" z miedzi, z których każdy reprezentuje jeden z konkurujących ze sobą narodów. Na stadion wnieśli je sportowcy, a następnie zostały dołączone do długich rur na środku areny, by w kulminacyjnym momencie ceremonii otwarcia igrzysk utworzyć jeden gigantyczny płomień. - Mój znicz olimpijski był robiony niczym w warsztacie gadżetów Bonda - zdradził projektant Thomas Heatherwick.

To była najlepiej strzeżona tajemnica otwarcia igrzysk olimpijskich. I, zgodnie z opiniami, stała się najbardziej olśniewającym finałem uroczystości, niepodobnym do żadnego innego znicza olimpijskiego w historii.

Konkurencja dla 300 ton z Pekinu

To 204 miedziane miski przypominające płatki mniszka lekarskiego, na których umieszczono mini flagi narodowe wszystkich konkurujących państw, wraz z ich nazwą i logo londyńskiej imprezy. Każdą na stadion wniosły reprezentacje krajów. Potem zamontowano je na wysokich na 8,5 m rurach ze stali nierdzewnej, które miały imitować łodygi. W środku poprowadzono gaz ziemny, który dostawał się do nich z mechanizmu dziesięciu pierścieni na środku areny, gdzie zamocowano rury. Gdy konstrukcja zamieniła się w otwarty kwiat, siedmiu młodych sportowców zapaliło obiekt. Na końcu każde ramię podniosło się i scaliło w jeden ogromny płomień.

Znicz składa się z 204 ramion, które po złączeniu stały się jednym ogromnym płomieniemLOCOG "London 2012"

Całość dała niezwykle widowiskowy efekt i choć znicz waży 16 ton sprawiał wrażenie lekkości. To zamierzony cel autora Thomasa Heatherwicka, wybitnego brytyjskiego designera, którego branża nazywa "Leonardem da Vinci naszych czasów".

- Byłem świadom, że znicze olimpijskie z imprezy na imprezę są coraz większe i większe, cięższe i potężniejsze. Czułem, że nie powinienem starać się tworzyć czegoś, co przegoni poprzednika, czyli znicz z Pekinu, który ważył 300 ton - tłumaczył telewizji BBC projektant, który swoje Heatherwick Studio założył w Londynie w 1994 roku i od tamtej pory wierny jest idei "połączenia architektury, designu i rzeźby w jednym".

Dążył raczej do tego, by "204 małe obiekty spotkały się i wyrastały z centrum stadionu, a potem unosiły się niczym nasiona dmuchawca". - Zależało mi, by wszystkie płomienie połączyły się w jeden, a całość nie wyglądała jak znicz olimpijski. Jednocześnie wszystko musiało współgrać z koncepcją ceremonii przygotowaną przez reżysera Danny'ego Boyle'a - opowiadał autor.

Znicz waży 16 ton, a jego poprzednik z igrzysk w Pekinie aż 300 tonLOCOG "London 2012"

Jak w warsztacie gadżetów dla Bonda

Miski zostały wykonane z miedzi przez brytyjskich rzemieślników, którzy przygotowują blachy dla producentów samochodów, takich jak Bentley. - To było jak robota w warsztacie gadżetów dla Bonda - Heatherwick nie krył satysfakcji.

Ale najpierw jego firma przeprowadziła czasochłonne badania, jakiego rodzaju palnik i jaki kształt płomienia jest potrzebny, by jego wizja artystyczna mogła być zrealizowana. Ważne były też kwestie bezpieczeństwa. - Płomienie same w sobie są piękne, ale równie niebezpieczne, dlatego zanim cały mechanizm został zaprojektowany, wyprodukowany i dostarczony na stadion, przeszedł wiele testów palnika i systemu zapłonu. I to było wyzwanie - przyznał projektant.

Miski znicza wykonywali rzemieślnicy pracujący mLOCOG "London 2012"

Ważne było coś jeszcze. - Myśląc o tym niesamowitym wydarzeniu wpadłem na pomysł, że każde z 204 ramion znicza będzie symbolizować państwa, które biorą udział w sportowej rywalizacji, a wspólny płomień pokojową atmosferę, w której ta walka się odbywa - wyjaśnił.

Po ceremonii otwarcia igrzysk znicz został przeniesiony nad południową bramę główną Stadionu Olimpijskiego. A po 12 sierpnia zostanie zdemontowany i przekazany Komitetowi Olimpijskiemu. - Chcemy, by igrzyska w Londynie były na każdym kroku inne niż pozostałe. Dlatego każdą z miedzianych misek będzie można zabrać do domu. Tym samym kawałek znicza na zawsze zostanie w 204 krajach - wytłumaczył ideę.

Mechanizm 10 pierścieni znicza, który stanął na środku Stadionu OlimpijskiLOCOG "London 2012"

Budynek z 60 tys. przezroczystych prętów

Thomas Heatherwick, projektant znicza olimpijskiegoHeatherwick Studio

42-letni Thomas Heatherwick to światowej sławy architekt i designer. Ukończył Politechnikę w Manchesterze i londyński Royal College of Art, krótko potem dostał nagrodę księcia Filipa dla najlepszego projektanta Wielkiej Brytanii. Dziś jest honorowym członkiem Royal Institute of British Architecture.

Tworzy meble, budynki, wnętrza sklepów, stadiony piłkarskie, rzeźby, a nawet autobusy Boris, które od początku roku jeżdżą po Londynie. Jedną z jego najbardziej znanych prac jest usunięta z powodów bezpieczeństwa kolczasta rzeźba B of the Bang, wzniesiona w 2004 roku obok stadionu w Manchesterze (jeden z 22 stalowych kolców urwał się i spadł na ziemię, nikt nie został ranny).

Ale najbardziej widowiskowy projekt to brytyjski pawilon na Expo 2010 w Shanghaju o nazwie Katedra Nasion (Seed Cathedral). To futurystyczny projekt składający się z 60 tysięcy cienkich, przezroczystych, akrylowych prętów. W środku prezentowano osiągnięcia londyńskich Królewskich Ogrodów Botanicznych, które dziennie oglądało 50 tys. osób. Dziś to ikona architektury - jej modele znajdują się w muzeach sztuki współczesnej, m.in. w paryskim Pompidou.

Najbardziej widowiskowy projekt Heatherwicka to brytyjski pawilon na Expo 2010 w ShanghajuHeatherwick Studio

Autor: Agnieszka Kowalska / Źródło: BBC News, Daily Telegraph, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: LOCOG "London 2012"

Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Prezes PiS Jarosław Kaczyński podjął decyzję o zawieszeniu Grzegorza Tobiszowskiego w prawach członka partii i wystąpił do rzecznika dyscypliny partyjnej z wnioskiem zmierzającym do jego wykluczenia ze struktur partii - poinformował rzecznik ugrupowania Rafał Bochenek. Dodał, że podjęto taką decyzję "wobec kolejnych, oburzających doniesień medialnych". Onet napisał, że europoseł znęcał się nad swoją partnerką.

"Kompletnie nieakceptowalne zachowanie". Zawieszenie i wniosek o wykluczenie z PiS

"Kompletnie nieakceptowalne zachowanie". Zawieszenie i wniosek o wykluczenie z PiS

Źródło:
Onet, Rzeczpospolita, PAP

Mężczyzna oskarżony w Wielkiej Brytanii o szpiegostwo na rzecz Hongkongu, został znaleziony martwy w parku - poinformowała we wtorek brytyjska policja. Matthew Trickett został aresztowany na początku miesiąca wraz z dwoma innymi mężczyznami w ramach tego samego śledztwa. Wszyscy zostali zwolnieni za kaucją, ale mieli w tym tygodniu stawić się na rozprawie.

Był oskarżony o szpiegostwo, został znaleziony martwy w parku

Był oskarżony o szpiegostwo, został znaleziony martwy w parku

Źródło:
PAP

W jednym z pokoi hotelowych w Buenos Aires doszło do wstrząsającej zbrodni. Wrzucony tam koktajl Mołotowa spowodował, że ciała czterech lokatorek stanęły w płomieniach. Przeżyła tylko jedna. - Zostały podpalone za to, że były lesbijkami - nie mają wątpliwości aktywiści. W geście sprzeciwu w stolicy Argentyny odbyły się demonstracje. Tymczasem prezydent Javier Milei odmawia przyznania, że w kraju dochodzi do przemocy ze względu na orientację seksualną. Komentatorzy twierdzą, że po objęciu przez niego urzędu rozpoczął się proces podważania wartości, którymi dotąd kierowała się Argentyna.

Wstrząsająca zbrodnia w pokoju hotelowym

Wstrząsająca zbrodnia w pokoju hotelowym

Źródło:
El Pais

We wtorek samolot z Londynu do Singapuru miał bardzo silne turbulencje. Dzafran Azmir, 28-letni student, który był na pokładzie, powiedział agencji Reutera, że samolot "zaczął nagle przechylać się i drżeć". Dodał, że "wszyscy pasażerowie, którzy nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa, zostali wbici w sufit". Allison Barker, której syn był na pokładzie, powiedziała BBC, że czas, w którym czekała na wieści o samolocie to były "najdłuższe dwie godziny w jej życiu".

"Nagle się wzniosłem i uderzyłem w sufit". Co mówią pasażerowie "przerażającego lotu"

"Nagle się wzniosłem i uderzyłem w sufit". Co mówią pasażerowie "przerażającego lotu"

Źródło:
Reuters, BBC, PAP

Burze z gradem przeszły w poniedziałek nad północną Holandią. Zjawiskom towarzyszyły ulewy, które spowodowały poważne podtopienia. W niektórych wioskach opady były tak intensywne, że woda i grad wdzierały się do budynków przez system kanalizacji.

Sto litrów deszczu na metr kwadratowy w godzinę. "Grad wylewał się z toalet"

Sto litrów deszczu na metr kwadratowy w godzinę. "Grad wylewał się z toalet"

Źródło:
Reuters, rtl.nl, Hart van Nederland

Dyrektor miejskiego szpitala Żeromskiego w Krakowie Lech Kucharski kupił w marcu odchodzącemu wtedy prezydentowi Krakowa Jackowi Majchrowskiemu cygara, a wydatek pokrył z kasy zarządzanej przez niego placówki. Gdy o sprawę spytał dziennikarz, dyrektor wpłacił na rzecz szpitala darowiznę, co dla urzędników kończy sprawę.

Dyrektor za pieniądze szpitala kupił cygara dla odchodzącego prezydenta

Dyrektor za pieniądze szpitala kupił cygara dla odchodzącego prezydenta

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda skierował pismo do marszałka Sejmu Szymona Hołowni w sprawie zwołania posiedzenia Zgromadzenia Narodowego w Gnieźnie w 2025 roku z okazji tysiąclecia koronacji Bolesława Chrobrego.

Prezydent pisze do marszałka Sejmu. Chodzi o koronację Bolesława Chrobrego

Prezydent pisze do marszałka Sejmu. Chodzi o koronację Bolesława Chrobrego

Źródło:
PAP

- Pomówienia ze strony prezesa PiS mnie zaskoczyły - przyznał europoseł Krzysztof Jurgiel, który został zawieszony w prawach członka partii. Zapowiedział, że rozważy pozew wobec Jarosława Kaczyńskiego, jeśli nic się nie zmieni w ocenie prezesa. - Jeśli ktoś pomówił, to powinien przedstawić dowody - zauważył Jurgiel. Według niego w województwie podlaskim błędy popełniał Jacek Sasin. Były wicepremier odniósł się do tych zarzutów. - Rozumiem, że dzisiaj Krzysztof Jurgiel próbuje oskarżać wszystkich, tylko jakby nie widzi jakiegoś problemu ze sobą - powiedział w rozmowie z TVN24.

Jurgiel uderza w Sasina. Ten odpowiada: niech nie rzuca słów na wiatr

Jurgiel uderza w Sasina. Ten odpowiada: niech nie rzuca słów na wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
polsatnews.pl, tvn24.pl

Na 51. piętrze wieżowca Sky Tower we Wrocławiu włączył się alarm z powodu zadymienia. Z budynku ewakuowano tysiąc osób, na miejscu pracują strażacy.

Dym na 51. piętrze Sky Tower. Ewakuowano tysiąc osób

Dym na 51. piętrze Sky Tower. Ewakuowano tysiąc osób

Źródło:
PAP/tvn24.pl

- Komisja do spraw zbadania wpływów rosyjskich i białoruskich jest niezbędna - podkreślił w "Kropce nad i" w TVN24 wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek z Lewicy, kandydujący do europarlamentu. Stwierdził, że komisja powołana za czasów rządu PiS-u była "prawnym Frankensteinem". Zdaniem innego kandydata, obecnego europosła PiS Adama Bielana premier Donald Tusk "nie jest dobrą osobą, żeby kogokolwiek rozliczać z wpływów rosyjskich".

Był "prawny Frankenstein", ma być "niezbędna i potrzebna" komisja

Był "prawny Frankenstein", ma być "niezbędna i potrzebna" komisja

Źródło:
TVN24

Rosyjska Flota Czarnomorska straciła ostatni okręt przenoszący pociski manewrujące. Zniszczenie małego okrętu rakietowego Cyklon potwierdził we wtorek Sztab Generalny ukraińskiej armii.

Strategiczne i celne uderzenie Ukraińców

Strategiczne i celne uderzenie Ukraińców

Źródło:
PAP

Pocztowa Solidarność zwróciła się z apelem do prezydenta Andrzeja Dudy o udzielenie wsparcia w walce z "zatrzymaniem bezmyślnej transformacji, będącej faktycznie początkiem likwidacji Poczty Polskiej" oraz rozpoczęcie debaty publicznej na temat przyszłości spółki. Według związkowców spółka nie powinna być traktowana jako projekt biznesowy, ale strategiczny podmiot o istotnym znaczeniu dla funkcjonowania państwa.

"Potężna" redukcja etatów, "pierwszy krok do likwidacji"

"Potężna" redukcja etatów, "pierwszy krok do likwidacji"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Policja ustala okoliczności zdarzenia na warszawskich Bielanach, gdzie znaleziono we wtorek rannego mężczyznę. Poszkodowany został przewieziony do szpitala, a w sprawie zatrzymano jedną osobę.

Mężczyzna z raną ciętą szyi leżał przed blokiem

Mężczyzna z raną ciętą szyi leżał przed blokiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rada Unii Europejskiej przyjęła we wtorek pierwsze na świecie przepisy o sztucznej inteligencji (AI). Dzielą one tę technologię na cztery kategorie: oprogramowanie wysokiego ryzyka, ograniczonego i minimalnego wpływu oraz systemy nieakceptowalne. Te ostatnie będą w UE zakazane.

Pierwsze takie przepisy na świecie

Pierwsze takie przepisy na świecie

Źródło:
PAP, Reuters

Hiszpania ogłosiła obniżenie rangi stosunków z Argentyną i odwołała swoją ambasadorkę w Buenos Aires. To reakcja na słowa prezydenta Argentyny Javiera Mileia, który w niedzielę w Madrycie nazwał żonę hiszpańskiego premiera Pedro Sancheza, Begonę Gomez, "skorumpowaną".

Skandal po słowach prezydenta Argentyny. Hiszpania "definitywnie" odwołała ambasadora z Buenos Aires

Skandal po słowach prezydenta Argentyny. Hiszpania "definitywnie" odwołała ambasadora z Buenos Aires

Źródło:
PAP

- Każde działanie, które będzie zwiększało nasze bezpieczeństwo, jest dzisiaj na wagę złota - ocenił w "Faktach po Faktach" poseł Trzeciej Drogi Krzysztof Hetman, mówiąc o powołaniu komisji do spraw badania wpływów rosyjskich i białoruskich w Polsce. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że komisja powinna się zająć "otoczeniem pana Macierewicza i jego działaniami".

Krzysztof Hetman: bezpieczeństwo to wiedza, kto w naszym kraju może być piątą kolumną

Krzysztof Hetman: bezpieczeństwo to wiedza, kto w naszym kraju może być piątą kolumną

Źródło:
TVN24

Pedro Soares dos Santos, stojący na czele Jeronimo Martins, do której należy między innymi sieć sklepów Biedronka, zarabia ponad 232 razy więcej, niż wynosi przeciętne wynagrodzenie pracownika tej grupy - oszacował portugalski tygodnik "Expresso". Jak czytamy w artykule, "firma ta figuruje na liście spółek giełdowych jako jedna z najniższymi kosztami przeznaczanymi na wypłaty dla swoich pracowników".

Szef zarabia 232 razy więcej od pracowników

Szef zarabia 232 razy więcej od pracowników

Źródło:
PAP

Część klientów może już korzystać z dodatkowego zabezpieczenia, które wprowadzają obecnie banki w Polsce - poinformował na konferencji doradca Narodowego Banku Polskiego. Jest nim analiza behawioralna, która bada i zapamiętuje nasz sposób posługiwania się urządzeniem elektronicznym. Niezbędna jest jednak wyrażona przez klienta zgoda na użycie przez bank tego zabezpieczenia.

Rewolucja w bankach. Nowe zabezpieczenie

Rewolucja w bankach. Nowe zabezpieczenie

Źródło:
PAP

Trzydziestosiedmioletnia była pracownica żłobka w Wielkiej Brytanii została uznana za winną nieumyślnego spowodowania śmierci po tym, jak dziewięciomiesięczna dziewczynka zmarła w żłobku. "Jej nieobecność to fizyczna i emocjonalna rana, która nigdy się nie zagoi" - napisała w oświadczeniu zrozpaczona rodzina.

"Przysięgli płakali", gdy w sądzie pokazano nagrania. Pracownica żłobka uznana winną śmierci dziecka

"Przysięgli płakali", gdy w sądzie pokazano nagrania. Pracownica żłobka uznana winną śmierci dziecka

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Opublikowany w poniedziałek raport fundacji księżnej Kate "Early Years" wywołał pytania o jej powrót do aktywności publicznej. Oświadczenie w tej sprawie wydał Pałac Kensington.

Jest nowe oświadczenie Pałacu Kensington w sprawie księżnej Kate

Jest nowe oświadczenie Pałacu Kensington w sprawie księżnej Kate

Źródło:
BBC, Yahoo News

Jeszcze przez kilka dni można zgłaszać zamiar głosowania korespondencyjnego w wyborach europejskich oraz potrzebę skorzystania z bezpłatnego transportu do lokalu wyborczego. Dotyczy to wyborców z niepełnosprawnością oraz tych powyżej 60. roku życia. Termin upływa 27 maja.

Ostatnie dni na ważne zgłoszenie przed eurowyborami. Termin do 27 maja

Ostatnie dni na ważne zgłoszenie przed eurowyborami. Termin do 27 maja

Źródło:
tvn24.pl

Najstarszy tegoroczny maturzysta w Polsce ma 85 lat. Józef Peruga przystąpił do egzaminu dojrzałości wraz z innymi uczniami w jednej ze szkół w Kaliszu. Mężczyzna zachęca młodych ludzi, by przystępowali do matur i zapewnia, że "nie ma się czego bać".

Najstarszy polski maturzysta ma 85 lat. Zamierza iść na studia

Najstarszy polski maturzysta ma 85 lat. Zamierza iść na studia

Źródło:
tvn24.pl, Gazeta Wyborcza, kalisz.pl

Dla rodziców wcześniaków pięć miesięcy urlopu macierzyńskiego to dramatycznie mało. Na szczęście, ma się to zmienić. Rząd planuje mechanizm "tydzień za tydzień" - tydzień wydłużonej hospitalizacji, tydzień wydłużonego urlopu macierzyńskiego, aż do 8 tygodni ekstra.

Otrzymają "tydzień za tydzień". "Tym rodzicom należy oddać stracony czas"

Otrzymają "tydzień za tydzień". "Tym rodzicom należy oddać stracony czas"

Źródło:
Fakty TVN

"Diuna: Część druga" już od jutra będzie dostępna w serwisie HBO Max. Pierwsza część adaptacji powieści Franka Herberta od soboty będzie dostępna również w Playerze.

"Diuna: Część druga" od wtorku w HBO Max 

"Diuna: Część druga" od wtorku w HBO Max 

Źródło:
tvn24.pl

Ruszyło głosowanie internautów na zwycięzcę Nagrody Internautów XX edycji Grand Press Photo. Wyboru można było dokonać spośród 233 zdjęć, 56 autorów. Na oddanie głosu jest tydzień, do 21 maja do godziny 23:59. Wszystkich laureatów XX Grand Press Photo 2024 poznamy podczas gali dzień później, czyli 22 maja.

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

XX edycja Grand Press Photo. Rusza głosowanie internautów

Źródło:
tvn24.pl