Palenie szkodzi, a palenie na stacji benzynowej może zaszkodzić jeszcze bardziej. Gdy klient jednej z takich stacji w Bułgarii zapalił papierosa, jej pracownik - gdy zawiodła próba perswazji - użył gaśnicy. Zdarzenie zarejestrowała kamera monitoringu, nagranie trafiło do sieci. Christo Dimitrow ma nadzieję, że jego "ofiara" wyciągnie wnioski ze swojego zachowania i dwa razy się zastanowi, kiedy następnym razem przyjdzie mu do głowy zrobić coś równie niebezpiecznego. Postawę Bułgara docenili nie tylko internauci, ale również szef, który podarował mu telewizor.