Anonymous grożą dżihadystom. "Każdy Europejczyk może włączyć się w tę walkę"

- Nie musisz ich hakować - jeśli sprzeciwisz się dyskryminacji w swoim kraju, zaszkodzisz im znacznie bardziej, niż atakując strony internetowe. ISIS nie może rekrutować muzułmanów w Europie, jeśli są oni tu akceptowani i zintegrowani ze społeczeństwem. Dlatego chcemy, abyśmy wszyscy razem przeciwstawiali się dyskryminacji - mówi przedstawiciel grupy Anonymous w filmie.

W dwóch zamachach terrorystycznych w Brukseli zginęło co najmniej 32 osób, a ponad 300 zostało rannych. Do zamachów doszło na międzynarodowym lotnisku oraz na stacji metra w pobliżu siedzib instytucji europejskich.

Do przeprowadzenia ataków przyznało się Państwo Islamskie. I to właśnie przeciwko im swoje "działa" ponownie wymierzają Anonymous.

- Nasza wolność została ponownie zaatakowana. To nie może być kontynuowane - mówią hakerzy w opublikowanym nagraniu. Jednocześnie przypominając o swoich działaniach przeciwko terroryzmowi po zamachach w Paryżu w listopadzie ubiegłego roku.

- Weźmiemy odwet na nich. Będziemy włamywać się na ich strony, zamykać konta na Twitterze i kraść Bitcoiny. Bronimy praw wolności i tolerancji - dodają. Hakerzy z Anonymous zwracają się również z bezpośrednim przekazem "do zwolenników Daesh".

- Wytropimy i znajdziemy was, jesteśmy wszędzie, nawet tam gdzie nie jesteście w stanie sobie wyobrazić. Bójcie się - zapewniają. - Zabijając niewinnych ludzi w Belgii, oni (ISIS - red.) uderzyli w każdego w Europie. Musimy odpowiedzieć na ten atak (...) Nie spoczniemy dopóki terroryści będą kontynuować swoje działania - podkreśla grupa Anonymous.

W najnowszym nagraniu w wideo przedstawiciel hakerów prosi wszystkich o przyłączenie się do kampanii, której towarzyszy hashtag #OpBrussels. - Każdy może przyłączyć się do naszych działań, zapraszamy do walki razem z nami - wskazuje.

Anonymous na wojnie z dżihadystami. Materiał z programu "Świat technologii" w TVN24BiS (19.03.2015):

Autor: mb//km / Źródło: International Business Times